Komary to bardzo dokuczliwy owad, który praktycznie każdemu z nas daje się we znaki. W tym roku może być znacznie gorzej gdyż w wielu rejonach naszego kraju zauważono zwiększoną aktywność komarów. Powód to wysokie temperatury oraz wysoka wilgotność powietrza. To sprzyja ich rozmnażaniu.
Najpierw mieliśmy deszczowy maj, potem upały i wysoka wilgotność powietrza. Nie ma lepszych warunków do wylęgu komarów. Już teraz w wielu miejscach naszego kraju mieszkańcy zmagają się można powiedzieć z inwazją tych dokuczliwych owadów. Są gatunki komarów które przenoszą również groźne choroby w tym malarie. U nas są jedynie 3 takie gatunki ale temperatury nie są aż tak wysokie więc akurat tu nie ma zagrożenia.
Szczególnie trudna sytuacja jest w województwie świętokrzyskim. Tam sytuacja jest naprawdę poważna. Co więcej jeden z posłów tego terenu chce nawet interwencji wojska aby walczyć z plagą komarów. Nieciekawie również sytuacja wygląda w samej Warszawie oraz w województwie opolskim i lubuskim.
Jak wygląda sytuacja u nas. Jak na razie nie zauważamy zwiększonej ich aktywności. Jednak wysokie temperatury, parna pogoda może zwiększyć ich aktywność. Wieczorami już komary bardziej dają o sobie znać. Najgorzej jest na terenach gdzie w pobliżu są lasy. Tam mieszkańcy zwracają uwagę na to iż są bardziej dokuczliwe.
Kogo komary atakują najczęściej?
Zdaniem naukowców komary najczęściej atakują osoby które mają grupę krwi „0”. Również częściej są atakowani Ci którzy mocniej się pocą. To ten zapach przyciąga bardzo owady.
Jak się bronić przed komarami?
W sklepach są dostępne środki odstraszające. Zdaniem Ministerstwa Zdrowia najlepsze są środki zawierające DEET. Na otwartym powietrzu najlepsze są te które zawierają co najmniej 30 procent tego środka. Najbardziej dostępną naturalną alternatywą DEET jest witamina B1. Niektórzy uważają że tworzy ona ochronę nawet na 36 godzin. Nadmiar tej witaminy jest wydzielany z potem lub w moczu.
Innym sposobem jest stosowanie olejków eterycznych, które odstraszają komary. Często wystarczy sama bazylia. Najbardziej popularne są tak zwane komarzyce czyli Plectranthus. Mogą one stać u nas przy balkonach w donicach. Działanie zbliżone do komarzycy ma również kocimiętka.
Rośliny takie jak trawa cytrynowa, tymianek nie dają zbyt długiej ochrony. Domowe sposoby mówią o tempertynie, którą można nalać na naczynie i wyjść z domu na około pół godziny. Po powrocie komary będą leżały na podłodze. Komary odstrasza również cebula pokrojona w plastry.
Jak my walczymy z komarami z którymi mamy również poważne problemy? My stosujemy różnego rodzaju wkłady z systemami do gniazdek. Zawierają one środki eteryczne które po prostu odstraszają komary.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie