
MPEC podejmuje działania, żeby przygotować się do zbliżającej zimy i zapewnić odbiorcom stały dostęp do ciepła. W przyszłym tygodniu, od 16 do 18 sierpnia, spółka przygotuje rezerwową instalację gazową, dzięki której ubezpieczy się na wypadek kryzysu węglowego. W trakcie trwania prac nastąpi przerwa w dostarczaniu ciepła na cele ciepłej wody użytkowej.
Przerwa potrwa od godzin porannych we wtorek (16 sierpnia) do godzin popołudniowych w czwartek (18 sierpnia). Mamy dwa kotły gazowe o mocy 15 MW, żeby przygotować je na okres zimowy, tak by w razie potrzeby korzystać z nich w pełnej mocy , konieczne są prace, które potrwają ok. 48 godzin. Przygotowania rozpoczniemy we wtorek rano tak aby czwartkowego popołudnia sytuacja wróciła do normy – mówi Andrzej Walczak Andrzej Walczak, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Andrzej Walczak: – To oznacza, że spółka jest odpowiedzialna i przewidująca. Nie możemy biernie przyglądać się na sytuację na rynku węgla, która, jak wszyscy wiemy, jest dramatyczna dla całej polskiej, a nawet europejskiej, branży ciepłowniczej. Nie mamy jako spółka żadnego wpływu ani na dostępność, ani na cenę węgla. A naszym zadaniem jest dostarczenie ciepła dla odbiorców w każdych warunkach, również tak trudnych. Dlatego, jeśli wystąpią problemy z zakupem węgla, a taka sytuacja realnie może się zdarzyć, uruchomimy kotły na gaz i odbiorcy nie odczują różnicy.
Przypomnijmy, że rządowy Urząd Regulacji Energetyki zaakceptował nową taryfę za ciepło dla MPEC, która wejdzie w życie z dniem 11 sierpnia 2022 r. Jej poziom to efekt czynników niezależnych od MPEC. Główną przyczyną wzrostu jest koszt zakupu węgla, który wskutek wojny na Ukrainie bije kolejne rekordy. W zależności od rodzaju, węgiel podrożał w stosunku do ub. roku nawet o kilkaset procent, nie wiadomo, kiedy się te podwyżki zakończą. Surowiec z polskich kopalń jest praktycznie niedostępny, a jeśli już, to osiąga zawrotną cenę.
W 2021 roku MPEC kupował tonę węgla za kwotę niższą, niż 300 zł; a obecne oferty przewyższają 2 tys. zł za tonę. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej we Włocławku na zakup węgla w 2021 roku wydało ok 13 mln zł. W tym roku kwota ta może przekroczyć nawet 100 mln zł! - informuje MPEC Włocławek.
Ponieważ nie było takiej możliwości – odpowiada prezes Andrzej Walczak. –Dostęp do węgla w nieograniczonej ilości był utrudniony, mało tego – kilkadziesiąt ciepłowni w Polsce sygnalizowało problemy z dostępnością węgla i zgłaszało zbyt niskie stany magazynowe do URE. Taka opcja po prostu była nierealna.
W górę idą też koszty zakupu emisji CO2, które każda ciepłownia paląca węglem musi obowiązkowo kupować po cenie, na jaką nie ma wpływu. W 2017 roku MPEC był zmuszony wydać na uprawnienia ponad 2,38 mln zł, co stanowiło niecałe 4 proc. przychodu spółki. Dwa lata później zakup uprawnień pochłonął już niemal 12 mln zł, a udział tego zakupu w przychodach przekroczył 18 proc. Ogromny skok nastąpił w roku 2021. MPEC zapłacił wtedy za uprawnienia ponad 41,5 mln zł, co stanowi 49,6 proc całości przychodu spółki - informuje spółka MPEC we Włocławku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie