Otrzymała mandat, mimo że miała bilet, skarży się nasza czytelniczka, pasażerka jadąca feralnego dnia linią włocławskiego MPK.
Uważam, że na rozkładach MPK we Włocławku brakuje jasnych i precyzyjnych informacji dotyczących linii wykraczających poza granice miasta. Jechałam autobusem MPK do Wieńca-Zdroju. Kierowca autobusu nr 11 zapytany o cenę biletu poinformował mnie, że bilet kosztuje 2,60 zł, skasowałam więc karnet zasadniczy za 13 zł. Gdy autobus przekroczył granice miasta, kontrolerzy zaczęli sprawdzać bilety. Ukarano mnie mandatem w wysokości 132, 60 zł za jazdę bez ważnego biletu – skarży się Czytelniczka.
Pasażerka uważa, że została wprowadzona w błąd. Sprawdziła cennik i regulamin MPK we Włocławku i jej zdaniem brakuje tam zapisów dotyczących nieważności karnetów w autobusach wykraczających poza granice Włocławka i autobusach linii specjalnych. Informacja dotyczy tylko biletów ulgowych. Ponadto identyczna jest cena biletu (2,60 zł)za jazdę powyżej 15 minut jak i za linię specjalną co sugeruje, że można skasować karnet zasadniczy, który odpowiada cenie biletu za 2,60 zł. Pasażerka straciła bilet z karnetu i dodatkowo musiała zapłacić 132 zł kary.
Nasza Czytelniczka jest rozżalona zaistniałą sytuacją. Jak sama podkreśla potraktowana została jak „oszust”, który jeździ bez biletu, mimo że za przejazd zapłaciła.
Według niej brak jest jasnych i precyzyjnych informacji na rozkładach, przystankach i stronach MPK oraz w autobusach co według niej nie służy promocji miasta. Zapis – „Uwaga: do Wieńca Zdroju obowiązuje cennik dla linii wykraczających poza granice miasta” niczego jej zdaniem nie wyjaśnia.
Zdaniem naszej Czytelniczki aby nie dezorientować pasażerów, MPK powinno zmienić cenę biletu, np. na 2,70 zł lub sprecyzować informacje dotyczące biletów linii nr 11 na rozkładach jazdy.
Pasażer powinien wiedzieć, że na trasie od szpitala do Wieńca-Zdroju obowiązują tylko bilety jednorazowe za 2,60 i że nie można korzystać z karnetu ani biletów ulgowych - argumentuje pasażerka ukarana mandatem.
Postanowiliśmy zażalenie naszej Czytelniczki, pasażerki włocławskiego MPK wyjaśnić u źródła, przekazując otrzymaną informację do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji we Włocławku, które udzielając odpowiedzi wskazało na kompetencje w tym zakresie Urzędu Miasta we Włocławku.
A oto treść otrzymanej odpowiedzi : „Jeżeli chodzi o ustalanie cen biletów jak i to, że np. jadąc do Wieńca trzeba zakupić bilet za 2,60zł, ale nie przesiadkowy tylko poza granice miasta decyduje UM. Treści, które są zawarte w regulaminie również mamy z UM. Dodatkowo kontrolerzy są również zatrudniani przez UM i MPK i nie mamy wpływu na ilość kontroli i wszystkie rzeczy z nimi związanie. MPK jest operatorem, czyli wykonuje jedynie przewozy na zlecenie UM, natomiast UM jest organizatorem. Ten przypadek opisany jednak wbrew pozorom jest jednak odosobniony, bowiem pasażerowie jadący do Wieńca, wiedzą, że leży on w gminie Brześć Kujawski i należy skasować bilet podmiejski. Nie było do MPK takich zgłoszeń w ostatnich miesiącach – poinformował Damian Chełminiak z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego sp.z o.o. we Włocławku.
W związku z otrzymaną odpowiedzią zapytaliśmy o zaistniałą sytuację Urząd Miasta we Włocławku. Nadesłane wyjaśnienie przygotował dla naszej redakcji Wydział Gospodarki Miejskiej:
„Do chwili obecnej w autobusach linii nr 11, przekraczających granice administracyjne miasta Włocławek obowiązują bilety za 2,60 zł (załącznik do uchwały Rady Miasta nr XXXIV/121/2017 z dn. 24.10.2017) i na tym odcinku nie mają zastosowania zniżki, obowiązujące na terenie miasta Włocławek, w tym przywileje związane z zakupem karnetów (te obowiązują na terenie Miasta Włocławek).
Aby rozwiać wątpliwości interpretacyjne w tej kwestii, podjęliśmy prace, które przyczynią się do przygotowania nowej uchwały Rady Miasta regulującej te sprawy.
Ponadto jak dodał Urząd Miasta odwołanie osoby podnoszącej te kwestie zostało rozpatrzone pozytywnie, a opłata dodatkowa anulowana przez Prezydenta Miasta dr Marka Wojtkowskiego.”
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie