
Dziś tj. 1 marca 2022 odbyła się uroczystość patriotyczna przy Pomniku Armii Krajowej w Parku Łokietka we Włocławku.
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych delegacje władz Miasta na czele z prezydentem dr Markiem Wojtkowskim, parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich, duchowieństwo, radni Rady Miasta Włocławka, poczty sztandarowe służb mundurowych, organizacji kombatanckich, społecznych zaproszeni goście i mieszkańcy Włocławka oddali hołd poległym.
Jak podkreśliła poseł na Sejm RP dr Joanna Borowiak podczas rozmowy z nami dzień dzisiejszy skierowany jest w kierunku tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Zawsze tego dnia parlamentarzyści PiS są pod pomnikiem Armii Krajowej, ale też pod obeliskiem na terenie klasztoru Ojców Franciszkanów poświęconym Żołnierzom Wyklętym po to, aby pokazać, że pamiętają o nich i ta pamięć jest wciąż żywa.
Nie złożyli oni broni mimo zakończenia II Wojny Światowej, nie godzili się na to, aby Polska nie była tak naprawdę wolna. Wiemy jak to wyglądało z perspektywy historycznej. Dziś cieszymy się wolną, demokratyczną Polską, ale w tamtych latach Polska nie była Mieliśmy reżim komunistyczny przez te lata. Robiono wszystko aby zabić pamięć o bohaterach Ojczyzny, dlatego mówimy o nich Żołnierze wykleci, ale mówimy też o nich Żołnierze Niezłomni. Oni byli torturowani w bestialski sposób. Ich rodziny były również skazane na wykluczenie. Dziś odbudowujemy pamięć o nich . Dziś mówimy o nich jak bohaterach. To im się po prostu należy stąd też nasza obecność 1 marca choć nie tylko ale jesteśmy tu 1 marca pod pomnikiem Armii Krajowej we Włocławku - podkreśliła poseł dr Joanna Borowiak.
Pod pomnikiem wystąpił prezydent dr Marek Wojtkowski
Spotkaliśmy się pod pomnikiem Armii Krajowej, aby uhonorować Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Historia nauczycielką życia jest, a przynajmniej nią być powinna, dlatego też słowa mówię, ponieważ mamy czas szczególny i historia nigdy nie jest czarno biała, warto też o tym pamiętać. Losy żołnierzy wyklętych też są różnie oceniane historycznie, też nie są czarno białe tak to z historią często bywa. Ale dzisiaj wspominamy tych żołnierzy podziemia niepodległościowego, podziemia antykomunistycznego, którzy walczyli w słusznej sprawie, którzy walczyli o wolność, niepodległość nas Polaków i o prawa człowieka (…) - przemawiał prezydent dr Marek Wojtkowski.
Proboszcz parafii pw. Najświętszego Zbawiciela ks. Sławomir Świerad Pettke poprowadził modlitwę
Zakończenie II Wojny Światowej nie przyniosło upragnionej wolności i suwerenności. Zmienił się tylko okupant i forma okupacji zniewolenia. Polska znalazła się pod sowieckim protektoratem podtrzymywanym dziesiątkami lat kilkutysięczną Armią Czerwoną. Sowieci przez represje zbudowali system totalitarny przyciągając w sposób trudny dzisiaj do zrozumienia sporą część społeczeństwa, gotową zasilać prosowieckie organy represji i budować służalczy system. Część narodu ta z niepodległością ducha zapisaną w sercu trwała w oporze i wyczekiwaniu na zdecydowane działania dawnych zachodnich sojuszników. Byli to żołnierza, a może bardziej rycerze. Mogli być uznani za winnych zdrady i zamordowani przez komunistycznych zbrodniarzy, a ich ciała mogły zostać rzucone na sterty ziemi . Oni jednak trwali niezłomni, wykleci a jak słyszeliśmy ich opór trwał do 1963 roku.(....) - przemawiał ks. Sławomir Świerad Pettke.
Po modlitwie i przemówieniach delegacje złożyły pod pomnikiem wiązanki kwiatów i zapaliły znicze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie