Zarówno przechodniom jak i kierowcom we Włocławku doskwierają unoszące się w powietrzu tumany kurzu, które wręcz utrudniają swobodne oddychanie.
Dołącz do nas na Facebooku kliknij [tutaj] dowiedz się więcej
Takiego kurzu na ulicach Włocławka dawno nie było. W mieście pojawiły się zamiatarki, które mają za zadanie oczyścić jezdnie na całej szerokości z piasku, kurzu i innych zanieczyszczeń.
Kłęby kurzu, a w nich prawie niewidoczna maszyna do zamiatania ulic. Tak właśnie wygląda sprzątanie ulic we Włocławku - komentują kierowcy.
W trakcie ich pracy wymieszany z solą piach, który został na ulicach po zimie wzbija się w powietrze.
Przechodnie i kierowcy zmuszeni są do wdychania tumanów kurzu i pyłu. Nie jest to obojętne dla zdrowia mieszkańców Włocławka. Brudzą się również odzież i auta. A to nie koniec. Kurz przez otwarte okna wpada także do mieszkań. Po każdym przejeździe zamiatarki mieszkańcy muszą umyć samochody i okna.
To jakiś horror. Kurz i piach dostał mi się do oczu wręcz zgrzytał między zębami - komentuje jeden z przechodniów.
Kierowcy twierdzą, że przejazd samochodem za maszyną do sprzątania ulic przypomina im podróż pustynnym szlakiem.
Tak czy owak kurz przeszkadza, a jak szybko zniknie z ulic? Wkrótce się przekonamy.
Wątpliwości mieszkańców Włocławka budzi również fakt, czy podczas zamiatania szczotki zraszane są wodą, co zminimalizowałoby z pewnością unoszenie się kurzu.
Przechodniom, właścicielom zaparkowanych i przejeżdżających samochodów, lokatorom świeżo wysprzątanych mieszkań na długo zapadną w pamięci te przedświąteczne porządki.
Poniżej prezentujemy film nadesłany przez zatroskanego i zbulwersowanego mieszkańca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie