Żyjemy w czasie szybkich i jakościowych zmian cywilizacyjnych. Konieczność kształcenia ustawicznego nauczycieli nie jest tylko teorią pedagogiczną, ale realną potrzebą dzisiejszych czasów.
Tylko ciągle rozwijający się nauczyciel sprosta wymaganiom szkoły, a ta zobowiązana jest sprostać wymaganiom "życia".
Dorobek nauczyciela w związku z awansem na stopień nauczyciela dyplomowanego oceniany jest przez komisję kwalifikacyjną. W tym roku wpłynęło do włocławskiej delegatury Kuratorium Oświaty więcej wniosków jak w roku ubiegłym. Wpłynęło około 200 teczek, 185 z nich jest procedowanych, dlatego komisje kwalifikacyjne pracują równolegle. Na początku postępowania wizytatorzy analizują dokumentację złożoną do wniosku.
W tym roku sporo było wezwań do uzupełnienia dokumentacji albo wyjaśnień spraw. Najczęściej kwestia dotyczyła dokumentów potwierdzających posiadanie przez osobę wnioskującą przygotowania pedagogicznego. Pragnę zaakcentować fakt, że akt nadania stopnia nauczyciela mianowanego nie jest dokumentem potwierdzającym posiadanie przygotowania pedagogicznego. Często dochodzi w tej kwestii do nieporozumień - wyjaśniła Małgorzata Kowalczyk-Przybytek, dyrektor włocławskiej delegatury Kuratorium Oświaty.
Zdarzyły się przypadki, że osoba pracująca 20 - 30 lat, nawet ze stopniem naukowym doktora tak naprawdę nie posiadała dokumentów potwierdzających przygotowanie pedagogiczne do nauczania danego przedmiotu. Pomimo, że nauczyciel posiadał stopień nauczyciela mianowanego czy dyplomowanego, to jednak nie posiadał kwalifikacji pedagogicznych.
Awanse na stopnie nauczycieli są elementem motywującym nauczyciela do pracy w szkole. Miejmy jednak nadzieję, że jest to z korzyścią przede wszystkim dla uczniów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie