
W piątek wchodzi do kin trzecia część miłosnych perypetii najbardziej popularnej singielki świata Bridget Jones. Tym razem kluczową kwestią historii będzie ciąża głównej bohaterki, granej tradycyjnie już przez Renée Zellweger.
Dołącz do nas na Facebooku kliknij [tutaj] dowiesz się więcej
Na trzecią filmową część niekończących się miłosnych zawirowań w życiu Bridget Jones fani na całym świecie czekali lata. Laureaci Oscara – Renée Zellweger i Colin Firth powracają w kontynuacji ikonicznej komedii o miłosnych i zawodowych przygodach Bridget Jones, autorki najzabawniejszego pamiętnika w historii kina i literatury. Od premiery pierwszej filmowej części minęło 14 lat, Bridget to dziś zupełnie inna kobieta. Dobiega pięćdziesiątki, zamiast szelestu kartek w jej pamiętniku usłyszymy raczej odgłos stukania w klawiaturę laptopa. Tak, Bridget Jones idzie z duchem czasu! Ok, może nie radzi sobie z tym doskonale, bo czas ten wpływa także na jej urodę, ale przy dobrym drinku staje się królową facebooków, instagramów, snapchatów i innych mediów społecznościowych.
Jak się okazuje tym razem brytyjska singielka jest w ciąży, a kwestią zasadniczą jest pytanie kto jest ojcem dziecka. Fabuła trzeciej części perypetii Bridget opiera się właśnie na rozwiązaniu tej zagadki. Kandydatów na ojców jest dwóch – były partner Bridget, znany z poprzednich dwóch części Mark Darc y– grany przez Colina Firtha i poznany przez nią niedawno amerykański pisarz Jack Qwant – w tej roli Patrick Dempsey.
Oprócz Zellweger i Firtha, w filmie zobaczymy znanego z serii „Transformers” oraz serialu „Chirurdzy” Patricka Dempsey’a. Za reżyserię odpowiada Sharon Maguire, twórczyni „Pamiętnika Bridget Jones”. Za scenariusz odpowiada, oprócz Helen Fielding, autorki miłosnych przygód Jones, laureatka Oscara Emma Thompson. Dwie poprzednie części filmu zarobiły ponad pół miliarda dolarów i zyskały status kultowych. Za rolę Bridget Jones Renée Zellweger otrzymała nominację do Oscara.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie