
Wielkimi krokami zbliża się finał 7. edycji The Voice of Poland"!
W finale 7. edycji "The Voice of Poland" zmierzą się cztery osoby: Anna Karwan (drużyna Natalii Kukulskiej), Katarzyna Góras (drużyna Marii Sadowskiej), Weronika Curyło (drużyna Tomsona i Barona) oraz Mateusz Grędziński (drużyna Andrzeja Piasecznego).
Kto z nich otrzyma tytuł najlepszego głosu w Polsce? Sobotni finał już o 20:05. Z pewnością nie zabraknie wzruszeń, radości i wielkich emocji.
Na scenie będzie również Łukasz Bąkowski z Włocławka.
21-letni mieszkaniec Włocławka swoje doświadczenie pokazał na scenie muzycznego show TVP 2 zyskując pochwały jurorów i aplauz publiczności. Telewidzowie docenili jego talent wysyłając na niego SMSY w kolejnych odcinkach! Bąkowski awansował z odcinka na odcinek. Łukasz walczył o miejsce w półfinale z utworem Po drugiej stronie chmur ale odpadł. Wprawdzie nie udało mu się stanąć do walki w finale ale to z pewnością nie koniec jego przygody z muzyką.
Za pośrednictwem naszej redakcji Łukasz Bąkowski i jego mama chcieliby podziękować wszystkim za okazane wsparcie:
Byliście wspaniali. Bardzo serdecznie dziękuję za okazane wsparcie. To była niesamowita przygoda. Poznałem wielu wspaniałych i zdolnych ludzi, dostałem masę rad i wskazówek, które wziąłem sobie głęboko do serca! Bardzo dziękuję wszystkim, którzy cały czas byli ze mną, trzymali kciuki i kibicowali!
Szanowni Państwo, czytelnicy Promocji Włocławskich! Pozwolę sobie za pośrednictwem redakcji bardzo serdecznie podziękować za ogromne wsparcie, jakie dostał mój syn Łukasz Bąkowski. Nasza przygoda z programem The Voice of Poland zakończyła się ale to, że Łukasz znalazł się w ćwierćfinale, wśród 12 najlepszych uczestników, nie byłoby możliwe bez udziału i pomocy Państwa. Dziękujemy za każdy zaciśnięty kciuk, za każdy wysłany sms, za każde ciepłe słowo. Mam nadzieję, że występy mojego syna dostarczyły Państwu pozytywnych emocji. Łukasz skończył rywalizację w programie, ale jego muzyczna dusza będzie się rozwijać dalej, bo ma dla kogo. DZIĘKUJĘ!!! Szczęśliwa i dumna mama, Anna Jandy-Wojnowska.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie