
Czołg zakopany we Włocławku. II Wojna Światowa. Niektóre relacje mówią o tym, iż na obrzeżach Włocławka jest zakopany jeden z najlepiej zachowanych czołgów w Polsce z II Wojny Światowej. Miałby on być zakopany na obrzeżach miasta w okolicach ruchliwej drogi. O historii czołgu przeczytać możemy na łamach zwiadowcyhistorii.pl. Autorem artykułu jest Amadeusz Majtka.
W dużych mrozach przy temperaturze około – 20 stopni C i kilkumetrowych zaspach wojska Armii Czerwonej prowadziły ofensywę na terenie centralnej Polski. We Włocławku Niemcy nie mieli gotowych umocnień ani wystarczającej liczby wojska.
47 armia radziecka gen. Pechorowicza i z 2 armia gen. Bogdanowa dotarły 19 i 20 stycznia 1945 r. do lasów w okolicach Włocławka. Wskutek walk, ale głównie z powodu trudnych warunków pogodowych i terenowych (mokradła, pagórki, jeziora, rzeczki) wojsko rosyjskie straciło kilka czołgów. Trzy z maszyn zostały w bagnach, jeden lub dwa uszkodzili Niemcy. Mimo wszystko stolica Kujaw dość łatwo została zajęta przez Armię Czerwoną – pisze Amadeusz Majtka.
Gdzie są czołgi które walczyły wówczas pod Włocławkiem? Część z nich zostały wydobyte w latach 1949 – 1951 r. Tak udało się odzyskać np. czołg M4 Sherman z bagien pod Topólką i T-34 koło m. Wikaryjskie.
Z artykułu dowiadujemy się, że czołg miał zostać zakopany pod ziemią w trudnych warunkach do wydobycia. Znajduje się przy DK 91 około 20 metrów od wiaduktu nad linią kolejową od strony wjazdu od Kowala do Włocławka. T34 miał zsunąć się ze skarpy i utknąć w bagnie, które później wyschło.
Po wojnie zrezygnowano z jego wydobycia i go zasypano. Podczas remontu wiaduktu w 2012 – 2013 roku zahaczyła o niego koparka. Dlaczego go nie wydobyto? Czy w czołgu znajduje się amunicja?
Więcej o tym w artykule.
*
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami z Włocławka i regionu? Polub nas na Facebooku
Włocławek. Zakopany czołg T-34 czeka na wydobycie
Zlot pojazdów militarnych w Choceniu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W Brześciu kujawskim w rzece Zgłowiączka jest następny
w Topolce w rzece Zglowiaczka był zatopiony radziecki Sherman ale został wydobyty w 50 latach, tak samo jak ISU-152 z torfowiska w Świnkach w Brześciu Kuj nigdy nie było żadnego czołgu
W Brześciu nigdy nie było żadnego czołgu, był radziecki Sherman w Zglowiączce w Topólce i ISU-152 w torowisku w Świnkach. Oba zostały wydobyte w latach 50 przez saperów 3 Warszawskiego Pułku Pontonowego z Włocławka
Sami dodajecie teksty z amunicją
Zawołajcie Olafa Popkiewicza. Jeśli to prawda, to on go znajdzie i wykopie. Nie jedno już znalazł.