
Trzydziesty raz w niedzielę 03.03.2019 roku we Włocławku można było obejrzeć barwny korowód grup zapustnych, który po kujawsku tradycyjnie zaakcentował koniec karnawału. Korowód wyruszył godzinie 12:00 przed Muzeum Etnograficznym – włocławskie bulwary.
Kujawskie zapusty wzbudzają niesamowite zainteresowanie i są fenomenem kulturowym na całą Polskę. W korowodzie biorą udział prawdziwi przebierańcy, biorący udział już od tłustego czwartku w zapustach w całym regionie. Odwiedzają oni mieszkańców wsi i miasteczek. Nad Wisłą we Włocławku można ich zawsze zobaczyć w ostatnią niedzielę karnawału.
Przebierańcy są ubrani w różne dziwne stroje, mają maski, przebierają się za zwierzęta, np. bociana, kozę, niedźwiedzia czy konia. Ich wygląd oraz zachowania zwraca uwagę widzów uczestniczących w korowodzie.
Obok nich w korowodzie możemy zobaczyć przebranych za Żyda, pannę i pana młodych, diabła oraz straszną śmierć. Przy grupach zapustnych są muzykanci, grajkowie a nawet całe kapele i orkiestry dęte. Głośna muzyka, dzwonki, trzaskające baty, kłapiące szczęki maszkar sprawiają, iż korowód jest bardziej atrakcyjny dla widza. Według wierzeń hałas ma odpędzić wszelkie zło.
Tegoroczny korowód przyciągnął grupy z Lubania, Kaniewa, Śmiłowic, Świętosławia, Wichrowic i Wagańca-Śliwkowa.
Korowód rozpoczął swoją trasę spod Muzeum Etnograficznego, przez Bulwary im. Marszałka J. Piłsudskiego, ul. Maślaną, ul. 3-go Maja, Plac Wolności, Zduńską i zakończył na Zielonym Rynku.
Organizatorem Korowodu jest Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie