
Do notorycznych kradzieży paliwa doszło w ostatnim czasie na terenie Radziejowa, Kruszwicy i okolic. Sprawcą okazał się mężczyzna z Inowrocławia. Tankował auto do pełna i odjeżdżał nie uiszczając za to zapłaty. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Kilka dni temu dyżurny policji w Radziejowie dostał zgłoszenie o kradzieży benzyny na jednej ze stacji w mieście.
Na miejsce udał się patrol prewencji, który ustalił, że sprawca poruszał się oplem vectra na tablicach rejestracyjnych z pow. inowrocławskiego. Po tych ustaleniach policjanci ruszyli w patrol, sprawdzając ulice i parkingi na terenie Radziejowa w poszukiwaniu tego auta. Na jednej z ulic zobaczyli taki samochód. Kierowcą opla był 30-latek z Inowrocławia. Bardzo szybko przyznał się do kradzieży paliwa - mówi Marcin Krasucki z KPP w Radziejowie.
W dalszej części postępowania okazało się iż to nie jedyny występek zatrzymanego przez radziejowskich funkcjonariuszy. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca tankował nie płacąc 4 razy o wartości kilkuset złotych na stacjach w Radziejowie i Kruszwicy.
Mężczyźnie grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. ilustracyjne pixabay/archiwum własne)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie