
Policjanci z Toruńskiego Śródmieścia zatrzymali 32 – letniego mężczyznę, który po raz kolejny już włamał się do kościelnej skarbonki. Ukradł kilka złotych z jednego z kościołów na Chełmińskim Przedmieściu. W lutym usłyszał już 5 podobnych zarzutów. Z uwagi, iż to recydywista grozi mu nawet do 15 lat więzienia.
W piątek na Śródmieściu w Toruniu policjanci zatrzymali 32-letniego mężczyznę, którego podejrzewa się o włamania do kościelnej skarbonki. Zdarzenie miało miejsce 22 marca br. w jednym z kościołów na Chełmińskim Przedmieściu. Mężczyzna wybił szybę w drzwiach świątyni. Po wejściu sforsował zabezpieczenie skarbonki i ukradł znajdujące się tam kilka złotych. Mężczyzna miał już wcześniej postawione podobne zarzuty.
W lutym zatrzymano 2 przestępców licznych włamań, 33-letniego mieszkańca Osiedla Bielany w Toruniu oraz właśnie 32-latka z chełmińskiego Przedmieścia.
Funkcjonariusze dowiedli, iż 32-latek włamał się dwukrotnie do kościoła na Toruńskich Rybakach, 2 kościołów na Osiedlu Rubinkowo, kościoła na Osiedlu Koniuchy. Scenariusze działania za każdym razem były podobne.
Policjanci nabrali podejrzeń, że tym razem do włamania do kościoła na Śródmieściu również doszło przy udziale 32-latka. Zabezpieczone ślady potwierdziły podejrzenia. Mężczyzna wpadł w ręce dzielnicowych gdy szedł ulicą. Trafił do celi.
Mężczyzna dopuścił się do przestępstw w warunkach tzw. recydywy. Zakład karny opuścił w październiku 2017 r odbywając wyrok za wcześniejsze włamania. Grozi mu teraz do 15 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie