
W dniu dzisiejszym tj. 1 sierpnia 2019 r. Prokurator Okręgowy we Włocławku Justyna Plechowska podczas konferencji prasowej dla dziennikarzy wydała oświadczenie w sprawie śmierci małoletniego Nikodema z Włocławka. Jak wynika z oświadczenia już w dniu wczorajszym wobec matki i konkubenta, obydwojga podejrzanych po ich przesłuchaniu skierowano do Sądu Rejonowego we Włocławku wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy od dnia zatrzymania z uwagi na obawę ukrywania się, matactwa, a także na zagrożenie surową karą.Dziś sąd ma wydać decyzję.
Jak poinformowała prokurator w dniu wczorajszym 31 lipca 2019 r. w Prokuraturze Okręgowej we Włocławku po zapoznaniu z materiałem dowodowym w sprawie śmierci małoletniego Nikodema i na tej podstawie w dniu wczorajszym zostało wszczęte śledztwo w sprawie pozbawienia życia 3-letniego Nikodema w dniu 30 lipca ze szczególnym okrucieństwem wskutek znęcania fizycznego. W tym samym dniu matce dziecka Agnieszce S. oraz jej konkubentowi Pawłowi K. przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa.
Jak dodaje prokurator Justyna Plechowska istotnym jest, że wczoraj w godzinach popołudniowych uzyskano wstępne wynik sekcji zwłok. Sekcja zwłok została przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej w Bydgoszczy. Pawłowi K. w dniu wczorajszym przedstawiono zarzut o to, że w okresie co najmniej od 21 czerwca 2019 do 31 lipca 2019 r. we Włocławku działając umyślnie i z zamiarem bezpośrednim chcąc popełnić przestępstwo znęcał się psychicznie i fizycznie nad 3 – letnim Nikodemem w ten sposób, że wielokrotnie i z dużą siłą uderzał go po całym ciele, po głowie po brzuchu drewnianą miarką budowlaną, rzucał dzieckiem o różne przedmioty nakazywał mu długotrwałe stanie z rekami uniesionymi do góry, wyzywał go słowami wulgarnymi, nie reagował na prośby dziecka o zaprzestania bicia, natomiast jego działanie cechowała intensywność, długotrwałość stosowania przemocy fizycznej i psychicznej podejmowanym z zastosowaniem szczególnego okrucieństwa wobec osoby w oczywisty sposób nieporadnej z uwagi na wiek i całkowicie mu podporządkowanej gdyż poszkodowany był dzieckiem jego konkubiny. Przy czym w dniu 31 lipca pozbawił życia działając ze szczególnym okrucieństwem w sposób opisany wyżej, w skutek spowodowanych rozległych obrażeń zewnętrznych a także wewnętrznych ciała dziecka.
Według prokuratury matce dziecka Agnieszce S. zarzucono natomiast, że w okresie co najmniej od 21 czerwca do 31 lipca działając umyślnie pomimo ciążącego na niej obowiązku prawnego opieki nad 3-letnim dzieckiem Nikodemem swoim zaniechaniem nie podejmując żadnych działań w obronie dziecka ułatwiła swojemu konkubentowi Pawłowi K. popełnienie przestępstwa udzielając mu tym samym pomocy widząc,że Paweł K. znęcał się psychicznie i fizycznie nad małoletnim dzieckiem Nikodemem, przy czym jego zachowanie cechowała długa trwałość i intensywność przemocy fizycznej i psychicznej podejmowanym z zastosowaniem szczególnego okrucieństwa osoby, która w oczywisty sposób była nieporadna ze względu na wiek i całkowicie od niego zależna. Przy czym 30 lipca swoim zaniechaniem ułatwiła mu popełnienie przestępstwa udzielając mu tym samym pomocy w pozbawieniu 3- letniego synka Nikodema ze szczególnym okrucieństwem wskutek spowodowanych rozległych zewnętrznych i wewnętrznych obrażeń ciała do których doszło w sposób opisany powyżej.
Z uwagi na dobro śledztwa obecnie nie jest możliwe udzielenie dalszych informacji
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do kryminału na dożywocie.
Co takie maleństwo komu zrobiło, żeby być tak okrutnym
Płakać się chce. Gdzie była matka?
Kara śmierci dla tak okrutnego oprawcy. Jak można takie małe dziecko...
Jakie kur...a dożywocie?! Nic tylko kara śmierci ale nasz Kraj i ta cała Unia Europejska tego zabrania! W takich przypadkach powinno robić się wyjątki i eliminować takie społeczeństwo! Czy kara dożywocia dla takich śmieci to jest jakaś kara? Żadna! Jeba....a patologia będzie sobie teraz żyć za kratkami będą ich karmić, dadzą im spanie i jeszcze osobne cele żeby im się krzywda nie stała! Powinni obydwoje trafić na najgorsze cele w Polsce i dzień w dzień 24 godz na dobę dostawać taki łomot i wpier... aż by im się żyć odechciało! Wielka szkoda małego chłopca który miał przed sobą całe życie ;( niestety pojawił się w jego życiu KAT który mu je zniszczył ;( Powinieneś Śmieciu siedzieć na krześle elektrycznym i to z takim natężeniem prądu żebyś znaczył się 2 miesiące! Tyle ile ten dzieciak przez ciebie cierpiał!
Odrazu takich pod mur a nie do więzienia tam będą mieli ciepło dadzą jeść i jeszcze ochronę żeby nic się im nie stało... Jak mogła patrzeć ta niby matka na coś takiego powinna odrazu zgłosić to gdzie kolwiek a był kurator i nic nie zauważył dziwne trochę wielka patologia...
Zdecydowanie kara śmierci..co to dziecko musiało przejść!!Niestety,często tacy zwyrodnialcy dostają wyroki zbyt niskie a i tak mogą ubiegać się o przedterminowe wyjście.Należy też przyjrzeć się pracy kuratorom ...w wielu przypadlach ,Ci ludzie też są winni zaniedbań!!Kochany Maluszku i Tobie podobne bezbronne stworzenia...Cześć Waszej Pamięci!!Odpocznijcie po ziemskiej złej wędrówce w ramionach Boga Ojca????????????????
WWW.KRZYWDZONA.PL
!!! Czy zawsze musi najpierw dojść do tragedii zanim ktoś coś zrobi !!!!
Tym bardziej martwię się o moją 3 LETNIĄ CÓRECZKĘ SARĘ... która została 01/07/19 ZABRANA przez matkę bez zgody dyrektora i mojej z przedszkola, matką złamała postanowienie sądu, mam pieczę nad córką, nie mam z nią kontaktu... policja i instytucje nie wiele (nic?) nie robią...
MATKA jest BEZKARNA ze względu na POWIĄZANIA RODZINNE W SĄDZIE ? ...
Sprawy karne we Wrocławiu są zamiatane pod dywan…
HISTORIA SARY... BITA, MOLESTOWANA ?!, uprowadzona przez matkę...
@TatoSary
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WWW.KRZYWDZONA.PL
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czemu jest tak że jak się słyszy matka i konkubent to efekt zawsze ten sam. Podejrzewam też zwyczajną patologie typową dla naszego( niestety) miasta nie genaralizuje ale coś w tym jest.
Od razu przypomina mi się sprawa 3.5 letniego Bartusia Kwiatkowskiego sprzed... Konkubent zabijal dzieciaczka przez kilka dni - rzucal, tlukl kablem, kopal a matka siedziala i patrzyła... Niezywego juz malucha do szpitala na rękach zaniosla.... Ryczec się chce.
Bartusia i Oskarka i Wiktorka i Nikusia i Szymonkow i Danielkow i Kacperków!!To są historie maleńkich męczenników...Kara śmierci dla ich oprawców bądź dożywocie bez możliwości wcześniejszego wyjscia...jeszcze maleńki Marcelek 2 latek zakatowany na śmierć a wczesniej karmiony pokarmem dla szczurów!!Jeszcze Kacperek i mała Lilusia ..tez zakatowane dzieciątka ..Szymonek z Elbląga też zabity a ilu imion nie znamy?!!Boże w Tobie Nadzieja!!????????
Żal mnie zabiera podczas czytania artykułu , co za krzywda musiała spotkać to bezbronne dziecko , słów brak
Powinna być kara śmierci wtedy by się patolusy bali rękę podnieść na dziecko. Szkoda dzieciaczka ziemię gryzie a kat sobie żyje z dziwą.
Tylko komora gazowa dla nich i innych mordercow dzieci.