
Jawność życia publicznego to jeden z filarów zaufania obywateli do instytucji samorządowych. Właśnie dlatego oświadczenia majątkowe osób pełniących funkcje w miejskich spółkach są dokumentami, które zasługują na uwagę. 24 lutego 2025 roku swoje oświadczenie majątkowe za 2024 rok złożyła Sylwia Renata Wojciechowska, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Saniko Sp. z o.o.. Wynika z niego, że w ubiegłym roku uzyskała dochód w wysokości 268 918,70 zł brutto. Choć dokument nie zawiera szczególnych zaskoczeń, może być punktem wyjścia do szerszej dyskusji o strukturze wynagrodzeń w spółkach komunalnych, roli transparentności oraz oczekiwaniach mieszkańców wobec osób zarządzających publicznym majątkiem.
Dokładnie 268 918,70 zł brutto zarobiła w 2024 roku Sylwia Renata Wojciechowska – Prezes Zarządu Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Saniko Sp. z o.o. Tak wynika z jej oświadczenia majątkowego złożonego 24 lutego 2025 roku.
Średnio to ponad 22 tysiące złotych miesięcznie – pensja porównywalna z zarobkami menedżerów wysokiego szczebla w korporacjach. A mówimy przecież o spółce miejskiej, której głównym źródłem dochodów są opłaty od mieszkańców Włocławka.
Prezes posiada dwa mieszkania:
66,30 m² – warte 200 tys. zł,
42,70 m² – wycenione na 340 tys. zł.
Zgromadziła też 32 725 zł oszczędności.
W oświadczeniu nie wykazano żadnych pojazdów ani majątku ruchomego powyżej 10 tys. zł. Nie ma też kredytów, pożyczek, leasingów ani innych zobowiązań finansowych.
Trudno nie zauważyć, że oświadczenie jest wyjątkowo przejrzyste, niemal ascetyczne. Nie znajdziemy w nim żadnych ekstrawagancji – tylko to, co konieczne. Dla jednych – dowód transparentności. Dla innych – pretekst do pytań.
Bo kiedy prezeska miejskiej spółki otrzymuje ponad ćwierć miliona złotych rocznie, a przeciętna rodzina zmaga się z rosnącymi kosztami życia i opłat komunalnych, napięcie między „górą” a „dołem” staje się zauważalne.
I może właśnie po to są te oświadczenia – by mieszkańcy mogli spojrzeć i ocenić sami. Nie emocjami, lecz liczbami.
W komentarzach pod tego typu publikacjami najczęściej wraca jedno pytanie: czy prezes zarabia za dużo? Ale obok niego pojawiają się inne – może ważniejsze:
Czy miejskie spółki są zarządzane efektywnie?
Czy ceny usług komunalnych są racjonalne?
Czy struktura wynagrodzeń w spółkach publicznych wymaga zmian?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie