Reklama

Ponadczasowa opowieść o miłości! Film „Marzec ‘68” już w kinach w całej Polsce

nWloclawek.pl
30/03/2022 13:40

Marzec ’68 w kinach od 25 marca. - Film który należy zobaczyć!

Najnowszy film Krzysztofa Langa „Marzec ‘68” od 25 marca można zobaczyć w kinach. Jego akcja toczy się w Warszawie, w marcu 1968 roku. W rolach głównych znakomici polscy aktorzy, gwiazdy młodego pokolenia: Vanessa Aleksander (jako Hania) oraz Ignacy Liss (jako Janek). „Marzec ‘68” to ponadczasowa opowieść o skomplikowanej miłości dwojga ludzi, szaleńczo w sobie zakochanych. Ich uczucie niczym w dramacie Szekspira „Romeo i Julia” rozwija się na tle burzliwych wydarzeń, w ogarniętym buntem kraju.

Marzec 1968 roku niejednokrotnie był tematem polskich fabuł, jednak Krzysztof Lang przyjrzał im się dokładniej z nowej, bardziej aktualnej perspektywy „Należę do pokolenia, dla którego wydarzenia Marca ‘68 roku stały się najważniejszym doświadczeniem życiowym. W znacznym stopniu ukształtowały moją świadomość polityczną i społeczną. W następstwie wydarzeń marcowych, wielu z moich najbliższych przyjaciół pochodzenia żydowskiego opuściło Polskę, ponieważ ich rodziny zmuszono do emigracji. Późniejsze listy i spotkania za granicą, na przykład gdzieś na plaży w Bułgarii, bo tam było najłatwiej się spotkać, nie mogły zastąpić wspólnego życia w Polsce - Krzysztof Lang - reżyser

To poruszająca opowieść o miłości. Hania i Janek – oboje młodzi, sympatyczni, zakochani w sobie bez pamięci – zderzają się, niczym bohaterowie Titanica, z „górą lodową” wielkiej historii. Ich czysta miłość, idealizm, proste marzenia o życiu w normalnym kraju niszczy brudna polityka. Wynik tej konfrontacji jest łatwy do przewidzenia. Próbujemy w filmie pokazać także mechanizm i ludzi, którzy za tym stoją: nikczemnych graczy, którzy słuszne protesty młodzieży w obronie mickiewiczowskich „Dziadów” wykorzystują do przejęcia sterów władzy.” - Andrzej Gołda – scenarzysta

Oprócz wątku miłości w obliczu społecznych wydarzeń film mocno podkreśla trendy panujące u schyłku szalonych lat sześćdziesiątych – kultowej erze mody. W tej nowej produkcji zobaczymy niezapomniane kostiumy w stylu retro, stylowe elementy damskiej i męskiej garderoby. Wyraziste i pełne kolorów aranżacje wnętrz. Nie zabraknie barwnej muzyki rozrywkowej - w klimacie prywatek i bali karnawałowych. Usłyszymy wiele największych hitów muzycznych tamtych lat, które mocno podkreślają podziały międzypokoleniowe. Utwory te cechują się m.in. wpływami jazzu, rocka jak i muzyki eksperymentalnej („Route 66” Bobbiego Troupa, „Never Should Have Done It" The Innkeepers, „Choo Choo Boogie” Erica Gemsy, „Swing It Santa" Jeffa Taylora czy „Pod Papugami” Czesława Niemena). Twórcy filmu dodatkowo wykorzystali unikatowe materiały archiwalne z Instytutu Pamięci Narodowej, dzięki którym jeszcze dokładniej możemy przybliżyć sobie codzienne życie ludzi w tamtym okresie.

Całokształt sprawia, iż „Marzec ‘68” doskonale przedstawia okres wielkich przemian społeczno-kulturowych lat 60 i 70-tych, stając się również pretendentem do miana najbardziej stylowego filmu roku!

Występują: Vanessa Aleksander, Ignacy Liss, Ireneusz Czop, Edyta Olszówka, Mariusz Bonaszewski, Anna Radwan, Radosław Krzyżowski, Jacek Król, Marcin Sztabiński, Nikodem Rozbicki, Mikołaj Kubacki.

Reżyseria: Krzysztof Lang

Scenariusz: Andrzej Gołda
Dystrybucją filmu zajmuje się TVP Dystrybucja Kinowa.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Maja - niezalogowany 2022-04-01 23:17:44

    Miłość Hani i Jacka pokazana na ekranie była niesamowitym przeżyciem, nie tylko dla bohaterów, ale też i dla widowni. Aktorzy perfekcyjnie wczuli się w swoje role i w namiętność jaka była między tymi postaciami, że aż zapierało w piersi i pojawiała się łza wzruszenia dla tej miłości. Dzięki nim czuć było ten powiew świeżości Fenomenem największym dla mnie był jednak Ireneusz Czop - Roman Wolicki, ojciec Janka, który jak nikt inny rozdarty pomiędzy ojcowską miłością, a systemem panujący w kraju. Jak widać film pokazuje różne oblicza miłości, miłości w trudnych czasach walki o wolność. Temat jak widać ponadczasowy i uniwersalny, niestety wciąż aktualny, jednak nadal istnieje nadzieja, że jednak wszystko się ułoży i nasza miłość będzie bezpieczna. Takie przemyślenie i chwila zadumy, po obejrzeniu filmu. Polecam każdemu obejrzenie, bo warto.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do