Czy musi dojść do tragedii aby powstała obwodnica? Chęci są, ale czy wystarczy determinacji?
Potrzeba budowy obwodnicy służącej mieszkańcom miasta a także ruchowi tranzytowemu to nadal palący temat. Poważne problemy z przejazdem, bezpieczeństwo a przede wszystkim jakość życia mieszkańców miasteczka leżą na sercu władzom, które bezskutecznie podejmują próby przeforsowania budowy obwodnicy.
Mieszkańcy, władze samorządowe, członkowie Stowarzyszenia Wspierania Obwodnicy Brześcia Kujawskiego od wielu lat walczą o przebudowę drogi krajowej 62 na odcinkach Brześć Kujawski - Włocławek wraz z budową obwodnicy Brześcia Kujawskiego. Powodem jest ogromne natężenie ruchu, szczególnie transportu ciężarowego. Pomimo, że zostały skierowane petycje z Powiatu włocławskiego do Ministerstwa Infrastruktury to nadal nie ma pewności czy realizacja inwestycji zostanie uruchomiona.
„Zadanie pn. „przebudowa drogi krajowej nr 62 na odcinkach Włocławek – Brześć Kujawski wraz z budową obwodnicy Brześcia Kujawskiego znalazło się w dokumentach strategicznych Województwa Kujawsko –Pomorskiego. Przedsięwzięcie jest także wpisane do Strategii Rozwoju Województwa Kujawsko Pomorskiego do 2020 roku, a samo zadanie zostało umieszczone za zgodą strony rządowej w Kontrakcie terytorialnym dla naszego województwa na liście przedsięwzięć warunkowych.
Czy dojdzie do jego realizacji zależeć będzie od determinacji nas wszystkich: Samorządu Włocławskiego, Powiatu Włocławskiego, Gminy Włocławek, Gminy Brześć Kujawski i wszystkich tych samorządów, które z tej obwodnicy będą korzystać gminy: Lubraniec, Osięciny, Izbica Kuj - mówił Sławomir Kopyść członek Zarządu Kujawsko-Pomorskiego.
Brak realizacji tej inwestycji nie tylko nie rozwiąże problemu płynności ruchu, ale również, co ważniejsze zahamuje rozwój gospodarczy w Brzeskiej Strefie Rozwoju Gospodarczego.
Zdaniem członka zarządu należy skutecznie wpływać na ośrodki rządowe i mieć przygotowaną stosowną dokumentację.
Należy wywierać presję na ośrodki rządowe. Należy przygotować dokumentację, która jest niezbędna do rozpoczęcia inwestycji. Dziś 13 marca br. odbędzie się spotkanie prezydenta, starosty, wójtów i burmistrzów związanych z tą inicjatywą. Zapewne zostaną wówczas podjęte prężne działania w celu możliwości realizacji tej inwestycji. Liczę na ścisłą współpracę wszystkich samorządów, które muszą się w to zadanie zaangażować - dodaje członek zarządu.
Mieszkańcy z niecierpliwością oczekują na pozytywne rozstrzygnięcie tak upragnionej dla nich inwestycji.
A zatem konieczne są decyzje polityczne i wsparcie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego, który podczas wizyty we Włocławku zadeklarował pomoc w sprawie.
Miejmy nadzieję, iż sprawa brzeskiej obwodnicy przybierze inny obrót jak walka o Cukrownię w Brześciu Kujawskim. Przypomnijmy, iż Zarząd Krajowej Spółki Cukrowej Polski Cukier w 2008 roku podjął decyzję o zamknięciu rentownego wówczas zakładu. Do walki o ponad stuletni zakład przyłączyli się wówczas politycy regionu. Zarząd KSC pozostał jednak nieugięty. „Matka żywicielka” przestała istnieć a większość fabryki została rozebrana. Pracę straciło wówczas ponad 150 osób. Dodatkowo sezonowo każdego roku w Cukrowni pracowało blisko 300 osób.
Podsumowując wypadki w Brześciu są i będą dopóki się nie doczekamy obwodnicy. Ulice Brześcia Kujawskiego bez niej będą coraz bardziej zakorkowane a dojazd do pracy wydłuży się z czasem do średniej warszawskiej. Wtedy rower stanie się najszybszym środkiem komunikacji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie