
Ścieki z Warszawy dotarły do Włocławka co zaniepokoiło mieszkańców naszego miasta. Zaniepokojeni włocławianie pytają włodarza o jakość wody pitnej we Włocławku. W sprawie głos zabrał dziś Prezydent Włocławka.
Ścieki z oczyszczalni Czajka w Warszawie spłynęły do Wisły. Do awarii doszło w sobotę 29 sierpnia 2020 roku. Następnie fala nieczystości dotarła do Płocka, potem do Włocławka i Torunia. Niepokój mieszkańców Włocławka budzi stan wody pitnej we Włocławku. W tej sprawie zabrał głos prezydent Włocławka uspokajając włocławian.
Chcę Państwa uspokoić. Wisła jest bezpieczna aczkolwiek GIS apeluje aby w chwili obecnej nie korzystać z kąpielisk ale przede wszystkim ze sportów wodnych. To tak dla bezpieczeństwa. Jeżeli chodzi o wodę pitną jesteśmy jako miasto w komfortowej sytuacji jako jedyne miasto w województwie kujawsko – pomorskim. Rozmawiałem wczoraj z prezydentem Płocka, który niestety wodę pitną czerpie z Wisły uzdatniając ją. Włocławek jest w o tyle dobrej sytuacji, że mamy trzy niezależne ujęcia wody z tzw. studni głębinowych więc nie musimy się martwić, że w tym zakresie istnieje jakieś niebezpieczeństwo – poinformował Marek Wojtkowski.
Prezydent Włocławka polecił jednocześnie służbom MPWiK aby we własnym zakresie dokonało badań próbek z Wisły.
Jedna próbka zostanie pobrana z tamy druga przy ulicy Piwnej. O wynikach Prezydent Włocławka niezwłocznie poinformuje mieszkańców naszego miasta.
Tymczasem pracownicy Zespołu Wsparcia Technicznego Wód Polskich przeprowadzili kontrolę stanu wody rzeki Wisły.
Uciążliwość zapachowa największa jest w rejonie wylotu przy ul. Farysa (Warszawa), w dół Wisły zmniejsza się, lecz zapach fekaliów wciąż jest wyczuwalny. Fetor czuć ponownie w rejonie ujścia Narwi, gdzie zaobserwowano kożuch zanieczyszczeń na powierzchni wody przy brzegu – informują Wody Polskie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie