
Kierowca motorowerem wiózł 4-letnie dziecko pod wpływem alkoholu. Następnego dnia usłyszał zarzut kierowania samochodu pod wpływem alkoholu. Grożą mu kolejne zarzuty.
Kierującą motorowerem mieszkający w Gminie Lipno wiózł we wtorek 4-latka. Zatrzymali go po godzinie 13-stej funkcjonariusze w Wichowie. Jechał motorowerem bez kasku i 4-latka również wiózł bez kasku. Do tego policjanci wyczuli od niego alkohol.
Nie posiadał on przy sobie żadnych wymaganych dokumentów a motorower nie miał ani ubezpieczenia ani ważnych badań. Oprócz tego miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Na komendzie okazało się do tego, że 3 godziny wcześniej usłyszał już zarzut za podobne przestępstwo, którego miał się dopuścić w maju.
Dobrowolnie poddał się karze (ponad rok ograniczenia wolności i wykonywania nieodpłatnej pracy na cele społeczne, zakaz prowadzenia pojazdów kategorii B i 5000 zł świadczenia pieniężnego za posiadanie środków odurzających i kierowanie autem pod ich wpływem), co nie powstrzymało go jednak przed popełnieniem kolejnego przestępstwa. Wkrótce mieszkaniec gm. Lipno usłyszy kolejne zarzuty.
(fot. Zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie