Reklama

Właściciel znalazł swój skradziony rower w internecie. Poszedł go „kupić” ...

nWloclawek.pl
28/08/2018 06:07

Z piwnicy w Lipnie zginął rower a jego właściciel zobaczył go na jednym z portali gdzie został wystawiony na sprzedaż. Postanowił, że umówi się na jego zakup i pójdzie na spotkanie z funkcjonariuszami policji.

Do kradzieży roweru doszło w jednej z piwnic na Osiedlu Armii Krajowej w Lipnie. W miniony poniedziałek 20.08 zgłosił to policji w Lipnie mieszkaniec Lipna, który zobaczył wyrwany skobel i usuniętą kłódkę. Z piwnicy zginął rower o wartości około 700 zł.

Właściciel rozpoczął przeglądanie ogłoszeń na portalach internetowych gdzie znalazł swój rower wystawiony na sprzedaż.

Rower był charakterystyczny i posiadał rozpoznane przez właściciela ślady użytkowania. Ogłoszenie widniało na profilu kobiety jednak telefon z ogłoszenia odebrał mężczyzna. Nie chciał podać adresu domowego, ale na sprzedaż roweru umówił się w określonym miejscu. Wobec tego mieszkaniec Lipna zgłosił sprawę policjantom – informuje mł. asp. Małgorzata Małkinska z KPP w Lipnie.

Na „transakcję” poszkodowany udał się z policjantami z kryminalnej. Na klienta czekała kobieta z rowerem okradzionego, obok stał mężczyzna z innym rowerem. Oboje byli zaskoczeni. Funkcjonariusze zatrzymali obie osoby.

Okazało się potem, że rower skradł sąsiad poszkodowanego. 22-latek znał samochód posiadacza jednośladu i był zaniepokojony gdy go zobaczył na umówionym miejscu. 16-latka która była ze złodziejem roweru nie wiedziała, że rower jest kradziony.

22-latek przyznał się do kradzieży roweru i poddał się karze.

Rower wrócił do właściciela.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do