
Zdalne nauczanie we włocławskich szkołach i przedszkolach. Pierwsze dni obowiązku kształcenia na odległość pokazały, że utrudniony kontakt nauczyciele mają z 70 uczniami. Aktualnie dyrektorzy szkół są na etapie rozwiązywania tych problemów. Przyczyn jest kilka m.in brak internetu czy komputera. Niektórzy rodzice materiały dla uczniów odbierają na dyżurce w szkole a następnie w ten sam sposób doręczają wykonane już zadania.
Rozporządzenie MEN z dnia 20 marca 2020r. w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty wprowadziło od dnia 25 marca do 10 kwietnia br. obowiązek zdalnego nauczania – zadanie to ma być realizowane z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość.
W myśl nowych przepisów koordynatorem zdalnego nauczania staje się dyrektor, który ma m.in. ustalić, we współpracy z nauczycielami, tygodniowy zakres treści nauczania, uwzględniając równomierne obciążenie uczniów w poszczególnych dniach tygodnia czy zróżnicowanie zajęć w każdym dniu. Ma też określić sposób monitorowania postępów uczniów i informowania o tych postępach rodziców. Rozporządzenie wskazuje jak ma wyglądać zdalne nauczanie, wskazuje w nim m.in. materiały, które mogą być wykorzystywane w tym trybie pracy – jak platforma e.podreczniki.pl, czy materiały centralnej komisji egzaminacyjnej i okręgowych komisji egzaminacyjnych.
Dokonano rozeznania sytuacji wśród wszystkich włocławskich dyrektorów przedszkoli i szkół (18 przedszkoli publicznych, 16 szkół podstawowych, 10 szkół ponadpodstawowych).
W zdecydowanej większości nauczyciele powyższych placówek potwierdzili możliwość kontaktu ze wszystkimi uczniami z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość z wyjątkiem. W pierwszych dniach obowiązkowego kształcenia na odległość dyrektorzy zgłosili utrudniony kontakt z około 70 uczniami. W następnych dniach dyrektorzy będą starali się rozwiązać problemy, tak aby wszyscy uczniowie mogli podjąć naukę w zakresie zdalnego nauczania.
Przyczyny braku kontaktu z uczniami są niejednorodne jak np. brak kontaktu z rodzicami czy opiekunem prawnym, problemy z internetem, brak komputera, wielodzietność rodziny, a jeden komputer, leczenie dziecka w szpitalu itp.
Zdarzają się również pojedyncze przypadki wśród uczniów, których rodzice odbierają z dyżurki szkolnej materiały przygotowane przez nauczycieli w wersji papierowej dla konkretnego ucznia (SP 2, SP 3, SP 5, SP 18). Wykonane zadania mają być dostarczane przez rodziców do dyżurki szkolnej dla poszczególnych nauczycieli i przez nich oceniane.
Z informacji pozyskanych od dyrektorów jednostek oświatowych wynika, że rodzice starają się na bieżąco wywiązywać z nałożonego obowiązku nauki zdalnej przez dzieci. Szczegółowo będzie to można określić w terminie późniejszym. Nie mniej jednak docierają sygnały od rodziców, że jest to dla nich duże obciążenie i odpowiedzialność.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie