Reklama

Andrzej Duda, kandydat PiS na prezydenta, z wizytą we Włocławku [ZDJĘCIA]

nWloclawek.pl
23/02/2015 00:00

W dniu 21.02.2015 r. w Centrum Kultury Browar B we Włocławku spotkał się z mieszkańcami kandydat  Prawa i Sprawiedliwości na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.

F otorelacja TUTAJ

Dziękuję za możliwość spotkania się tutaj we Włocławku,  w mieście które tak bardzo mieści się w ramach mojego programu, który jako kandydat  na Prezydenta RP w całej Polsce przedstawiam. Podjąłem taką ideę aby spotkać się z mieszkańcami Polski we wszystkich jej zakątkach,  porozmawiać  z nimi o ich  problemach, ale też i  o oczekiwaniach -  powiedział na wstępie kandydat na Prezydenta RP Andrzej Duda.

Spotkania z mieszkańcami zdaniem kandydata dają możliwość przeglądu sytuacji w kraju, której nie może doświadczyć polityk w Warszawie. Podczas tych spotkań dojrzewa idea, która jest  w przekonaniu kandydata najważniejsza dla Polski, czyli  konieczność odbudowy gospodarki,  przemysłu,  industrializacji  kraju.

Tematyka likwidacji  miejsc pracy była  wielokrotnie poruszana. Trudna sytuacja Anwilu to także jeden z tematów wskazywanych podczas spotkania przez  Janusza Dębczyńskiego przewodniczącego Oddziału Włocławek NSZZ "Solidarność".

Kandydat poruszył podczas spotkania  problematykę   okresu tzw.  transformacji ustrojowej we Włocławku. Nadmienił, że tysiące, setki, zakładów pracy zniknęło  a tym samym miejsc pracy. Wspomniał także  o przyszłości Anwilu. Obawia się, że mogą być próby podzielenia tego zakładu.  Podkreślał, że dzisiaj Polska potrzebuje reindustrializacji,  nie dzielenia, szatkowania,  nie niszczenia  polskiego przemysłu,  nie likwidacji miejsc pracy  tylko ich  odbudowy. Niezbędna jest zdaniem kandydata  strategia  na dziesięciolecia.

Senna, "żyrandolowa" prezydentura, likwidacja stoczni i górnictwa przez Platformę Obywatelską, nadmiernie rozrastająca się administracja i biurokracja w Polsce  to kolejne zagadnienia, które podczas spotkania omawiał kandydat na prezydenta RP.

Rząd PO- PSL doprowadził do likwidacji polskich Stoczni , mimo  że obiecywano  ich restrukturyzację. Tysiące ludzi  nie tylko w samej Stoczni ale i w przemyśle około stoczniowym straciło pracę. Większość z nich zmuszona jest  pracować za granicą. Miejsca pracy zniknęły, a nie ma dla nich żadnej perspektywy - kontynuował  Andrzej Duda

Sprzeciw górników, ich desperacja,  doprowadziły do tego, że zakusy  dotyczące restrukturyzacji kopalń  a tym samym likwidacji miejsc pracy zostały powstrzymane .

Prezydent podpisując ustawy winien mieć na uwadze  obywateli,  ich sytuację życiową. Ustawa  o wydłużającym wieku emerytalnym i ustawa o podatku VAT  to między innymi  zdaniem kandydata na prezydenta efekt  realizowanej przez lata polityki liberalnej.

Młodzi mówią, że w Polsce nie  ma dla nich  żadnej perspektywy. Tu nie ma pracy,  godnej  płacy, tu nie da się żyć, tu trudno jest założyć rodzinę, tutaj niemożliwe jest kupienie sobie mieszkania, a jakakolwiek kariera zawodowa jest bardzo często zależna od tego czy jesteś grzeczny i w układach politycznych, czy też nie. To nie jest to państwo dla ludzi kreatywnych i ambitnych -  wyliczał Andrzej Duda

Z tychże powodów jego zdaniem  młodzi ludzie wyjeżdżają za granicę. Właśnie rolą prezydenta jest aby ten trend  w Polsce odwrócić i nie doprowadzić do „dziury pokoleniowej”.

Młodzi ludzie patrzą na zachód Europy, chcą lepszego jutra - podkreślał Duda

Podczas wizyty we Włocławku kandydat zapewniał, że jego prezydentura będzie aktywna między innymi  w zakresie polskiej  armii, pozycji Polski  na arenie międzynarodowej i otwarta.

Polska potrzebuje  dzisiaj  odważnej, ale rozważnej, a przede wszystkim energicznej i  dynamicznej prezydentury. Polska potrzebuje dzisiaj  Prezydenta, który będzie służył Polakom i który będzie otwarty na głos wielu grup społecznych, wielu reprezentatywnych grup społecznych, które dzisiaj w Polsce głośno mówią a czasem nawet krzyczą. Prezydent powinien być na nich otwarty. Prezydent nie musi się zgadzać, ale powinien ich przyjąć. Jeżeli ich nie przyjmuje to  oznacza wykluczenie - kontynuował kandydat na prezydenta RP Andrzej Duda        

Publiczność w wypełnionej po brzegi sali Browaru  nagradzała mówcę gromkimi brawami, jednocześnie krzycząc  „Andrzej Duda” wskazując tym samym, że to jedyny sluszny wybór na Prezydenta RP.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do