Reklama

Anwil Włocławek nie dał szans Śląskowi Wrocław

nWloclawek.pl
31/12/2013 00:00

„Święta wojna” we Włocławku zakończyła się wysokim zwycięstwem Anwilu nad Śląskiem Wrocław 78:60. Włocławianie tylko w trzeciej kwarcie pozwolili sobie na chwilę słabości.

Początek meczu do gra właściwie do jednego kosza. Wynik 12:4 dla Włocławian mówił sam za siebie a sama pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 19:9. Znakomicie grał Mijatović no i oczywiście Dulkys. Litwin spisujący się bardzo dobrze w każdym spotkaniu znów okazał się bohaterem meczu zdobywając 22 pkt. Nic nie pomagały czasy brane przez trenera gości. Włocławianie cały czas powiększali swoje prowadzenie.

Druga kwarta była już bardziej wyrównana choć z niewielką przewagą gospodarzy. Pierwsze punkty w tej części zdobył Hyży. Jednak po akcjach Mijatovicia, Dylkysa i Clantona przewaga Włocławian wzrosła do 12 pkt. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 41:28.

W trzeciej kwarcie jednak obudzili się przyjezdni. Trafili 3 trójki i grali bardziej agresywnie. Taka gra przyniosła im więcej punktów a tym samym nieskutecznie zaczęli grać Włocławianie. Po rzucie Malesevicia było już nawet 43:49. Po 30 minutach Anwil prowadził  gry na tablicy zawodów w Hali 55:48.

Początek ostatnich 10 minut to już seria 14:1 dla gospodarzy. Trafiał Dulkys oraz Polacy Sokołowski i Kostrzewski. Seria ta doprowadziła Kibiców do szaleństwa. Radości na trybunach nie było końca. Mecz wszyscy kończyli na stojąco a Anwil wysoko pokonał Śląsk Wrocław i zachował pozycję wicelidera w TBL.

Anwil Włocławek - WKS Śląsk Wrocław 78:60 (19:9, 22:19, 14:20, 23:12)

Anwil: Deividas Dulkys 22, Michał Sokołowski 13, Mateusz Kostrzewski 13, Seid Hajric 12, Keith Clanton 8, Danilo Mijatovic 7, Dusan Katnic 3, Adrian Warszawski 0, Mikołaj Witliński 0.

Śląsk: Krzysztof Sulima 12, Dominique Johnson 11, Nikola Malesevic 11, Radosław Hyży 6, Paul Miller 6, Danny Gibson 4, Michał Gabiński 4, Adrian Mroczek-Truskowski 2, Jakub Parzeński 2, Paweł Kikowski 2, Robert Skibniewski 0.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do