Reklama

Anwil Włocławek przystąpił do programu Sportowy Cash Back. Na czym to polega ?

nWloclawek.pl
28/03/2014 00:00

Anwil Włocławek przystąpił do programu Sportowy Cash Back „Żyję z Pasją. Wspieram Mój Klub”. Inicjatywa łączy dobro klubu z oczekiwaniami kibiców i interesami punktów partnerskich.

Po tym jak systemy Cash Back zadomowiły się w wielkich sieciach sklepów, hoteli i punktów usługowych, niemal naturalnym stało się, że klienci przy punkcie kasowym wyciągają dodatkową kartę i proszą o „nabicie” dodatkowych punktów. Tyle tylko, że ten system już się zestarzał, a na rynku znaleźć można nowe, dużo bardziej atrakcyjne oferty.

Jedną z nich – pionierską w branży sportowej – przygotowali Anwil Włocławek i Fundacja Kibica. Ich propozycja nie tylko przynosi wymierne korzyści osobom, które przystąpią do programu, ale przede wszystkim nie wymaga prawie żadnego wysiłku od uczestników. Nie trzeba pamiętać o noszeniu ze sobą żadnej specjalnej legitymacji czy karty członkowskiej. Wystarczy zwykła karta płatnicza Visa lub Mastercard, kilka kliknięć w Internecie na początek i wszystko gotowe.

Na czym polega Sportowy Cash Back? Z każdej płatności w punkcie partnerskim programu część środków przekazywana jest Anwilowi Włocławek, a część wraca do płacącego w postaci punktów. Transakcja nie jest ani o grosz droższa, a uczestnictwo nie wymaga żadnego wkładu finansowego. – Żeby wszystko działało nienagannie przygotowaliśmy system, który z jednej strony sprawnie dzieli środki podczas płatności, z drugiej dba o zachowanie tajemnicy bankowej i wszystkich reguł nowoczesnej i bezpiecznej bankowości – mówi Sebastian Konieczny z Fundacji Kibica.

Jak można wykorzystać punkty, które gromadzą się na koncie uczestnika programu? Tutaj wybór jest duży. Po pierwsze, w prosty sposób będzie je można wymienić na bilety na mecze Anwilu Włocławek. Po drugie, punktami zapłacisz w sklepie klubowym Anwil Fan Corner. Kalendarze, koszulki, smycze, piłki, kubki – te i wiele innych artykułów już czeka. 

Zyskują zatem kibice, zyskuje włocławski klub. Na zyski liczą również punkty partnerskie, czyli sklepy, hotele, restauracje i instytucje usługowe, które przystąpią do programu. Chcą w ten sposób skusić sympatyków Anwilu Włocławek do robienia zakupów właśnie u nich. A że drużynie Rottweilerów na Kujawach kibicuje prawie każdy, to gra idzie o poważne pieniądze. Pieniądze, którymi podzielą się uczestnicy programu na czele z kibicami - klientami. Już wkrótce nieobecność w gronie partnerów Sportowego Cash Back będzie nie w modzie.

Anwil Włocławek jest klubem, który wprowadza na rynek tę nową inicjatywę. Wkrótce do programu przyłączą się również najsłynniejsze kluby siatkarskie, piłkarskie i piłki ręcznej. Już wiadomo, że wśród punktów partnerskich programu znalazło się ponad 8 tysięcy podmiotów rozsianych w całej Polsce. Sportowy Cash Bask poszukuje kolejnych, zwłaszcza we Włocławku i na Kujawach, które wyrażą chęć przystąpienia do programu.

- Nasz klub poszukuje nowoczesnych metod finansowania, a w tym przypadku czyni również ukłon w kierunku swoich sympatyków – mówi dyrektor Anwilu Włocławek, Hubert Hejman. – Dajemy wszystkim możliwość współudziału w budowie silnej drużyny. Nie trzeba przy tym żadnego wysiłku ani dodatkowego wkładu finansowego. Od teraz każdy może poczuć się sponsorem.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do