Budowa hali sportowej w Grabkowie. Prace trwają

Dzień Dobry, Super, że buduje się nowa hala sportowa przy szkole w Grabkowie. Z pewnością młodzież z tego będzie korzystać. Szkoda jednak, że Włodarz gminy nie potrafi zadbać o stojący przy szkole budynek w którym mieszkają różne osoby. Warto by zrobić kilka zdjęć tego budynku i przy okazji publikacji zdjęć z budowy hali sportowej wrzucić je również. Ten budynek jak i "stara" szkoła domyślam się, że powstały w tym samy okresie i razem mogłyby stanowić wspaniały kompleks. Do tego budynku wpuszcza się jednak za "cichą" zgodę różne osoby, często gdzieś eksmitowane, ale będące w rodzinie z ....... no właśnie. W budynku tym prowadzone są różne remonty - każdy robi to co chce - więc gdy dawno temu budynek miał swój wygląd i świetność, dzisiaj już tak nie wygląda - m.in poprzez okna o różnych kolorach i formatach, które zostały tam wstawione. I tak można by wymieniać dalej. Pan Wójt chwali się stawem rekreacyjnym i jakimś kącikiem zabaw w miejscowości Bogusławice wykonanymi za około 1 mln złotych. Pytanie dla kogo ta inwestycja, skoro w pobliżu dwa małe bloki i czworaki. Ale to chyba tereny w których Pan Wójt spędził dzieciństwo, więc takie wspomnienia z młodości. Warto też wspomnieć o kolejnej inwestycji - droga Czerniewiczki - Dziardonice biegnąca w szczerym polu i mało kto o niej wie, a jeszcze mniej osób korzysta. To nie jest nowa inwestycja tylko poszerzenie istniejącej już jezdni asfaltowej. Ale droga ta biegnie obok Pana Burmistrza, więc to wszystko wyjaśnia. Tym bardziej, że to chyba ostatnia kadencja Panie Burmistrzu i emeryturka, czy zasłużona, kto wie. Szkoda jednak, iż nie zadba Pan o drogę gminną biegnącą w Grabkowie - od remizy OSP w kierunku torów. Dziura na dziurze to mało powiedziane. Przy drodze tej mieszak młody radny, ale chyba udział w kilku komisjach ostudził jego zapał w walce o nową nawierzchnię. A tą drogą z pewnością jeździ o wiele więcej pojazdów niż tą modernizowaną w polu w Dziardonicach. I jeszcze kolejna inwestycja o którą wołają wszyscy dookoła, która mogłaby powstać zamiast tego stawku za 1 mln. To droga łącząca dwie gminy Kowal i Lubień Kujawski, około 1 km, biegnąca przez Kępkę i Rzegocin. Od wielu lat Pan Burmistrz pozostaje głuchy na prośby wielu mieszkańców. Co roku dosypuje się kamieni i czekamy na kolejny rok, powtórkę z rozrywki. Można było pozyskać dobre dofinansowanie na drogę łączącą dwie gminy, ale po co. Tam chyba mieszka radny, którego Pan Wójt nie darzy sympatią, więc wszystko jasne w temacie. Drodzy mieszkańcy zobaczcie więc, że jak łatwo wydaje się publiczne pieniądze czasami bez sensu. Nikt prowadząc swój prywatny biznes nie pozwoliłby sobie na takie bezsensowne inwestycje, nie przetrwałby nawet roku. Panie Wójcie działaj Pan dalej byle do emerytury, a my mieszkańcy żyjemy z nadzieją, że następca spojrzy bardziej realnie na potrzeby gminy. Powodzenia i dużo zdrowia dla wszystkich.