Reklama

Budżet 2019 dla Włocławka uchwalony. Co czeka włocławian?

nWloclawek.pl

21/12/2018 07:30

Na dzisiejszej sesji Rady Miasta Włocławek radni koalicyjni uchwalili budżet Włocławka na 2019 rok.

Kwota dochodów budżetowych na 2019 rok dla Włocławka ustalona została na wysokości 618.511, 266 zł, natomiast wydatki oszacowano na poziomie 670.924.145 zł.

Deficyt budżetowy Włocławka ma wynieść około 5,5 mln zł., źródłem jego pokrycia będą przychody z kredytu długoterminowego. Spłata wcześniejszych zaciągniętych zobowiązań z tytułu zaciągniętych kredytów i pożyczek oraz wykupu papierów wartościowych to kwota około 35,5 mln zł. Uchwalono także Wieloletnią Prognozę Finansową na lata 2019 -2030.`

Czytaj także: Kto odpowie za błędy przy remoncie hali OSIR. Kiedy otwarcie basenu?

Czytaj także: Podatki we Włocławku w górę

Czytaj także: Kończy się miejsce na śmieci w Machnaczu. Wzrosną opłaty?

Czytaj także: Ile będzie zarabiał Prezydent Włocławka?

Jest to budżet realnych możliwości. Na poziomie wydatków inwestycyjnych przygotowaliśmy 80 mln zł, co nie oznacza, że nie dokonamy korekt - powiedział prezydent Marek Wojtkowski.

Jeszcze w styczniu 2019 roku jak zapowiedział prezydent będzie ten budżet zmieniany z uwzględnieniem postulatów radnych Rady Miasta Włocławka, wszystkich klubów. Prezydentowi Włocławka zależało na jak najszybszym przyjęciu tego budżetu w celu rozpoczęcia procesu dotacyjnego.

Jak podkreślił Piotr Kowal z Sojuszu Lewicy Demokratycznej budżet naszego miasta był wnikliwie analizowany przez członków klubu.

Mamy świadomość, że ten budżet nie jest doskonały, narażony był na naciski negatywne gdyż byliśmy w okresie wyborczym. Stara Rada uniemożliwiała realizację inwestycji. Część z tych , które zostały zablokowane musimy zrealizować w tym roku, co również zniekształca założenia, które chcielibyśmy aby zostały zrealizowane - mówił Piotr Kowal.

Włocławski klub SLD zapowiedział zagłosowanie za przedstawionym projektem budżetem na rok 2019, żeby zapewnić ciągłość finansowania zadań, aby nie doprowadzić do prowizorium budżetowego. Klub jednocześnie zastrzegł jak podkreślił radny Piotr Kowal daleko idące zmiany w nadchodzącym roku aby był on prorozwojowy i prospołeczny dla miasta i jego mieszkańców.

Odmienne zdanie na temat projektu budżetu miał radny Janusz Dębczyński z PiS, którego zdaniem przyszłoroczny budżet na rok 2019 w liczbach i zapisach przedstawiony jako rozwojowy w konsekwencji to budżet marazmu i stagnacji. Ponadto zarzucił prezydentowi Markowi Wojtkowskiemu, że projekt budżetu nie był konsultowany ze wszystkimi klubami radnych.

Jest w naszym przekonaniu budżetem przetrwania, marazmu i stagnacji i jest na krawędzi dopuszczalnej przez RIO. Mamy świadomość, że ma duży wpływ na to zadłużenie miasta z lat poprzednich, ale prezydent nie potrafi, nie wysila się zbytnio, żeby pozyskiwać środki. My jako PiS będziemy głosowali przeciwko przyjęciu tego budżetu, natomiast deklarujemy, że dla miasta i naszych mieszkańców jesteśmy otwarci na współpracę, jeżeli prezydent uzna taką potrzebę to my będziemy go wspierać - deklarował Janusz Dębczyński.

Ostatecznie budżet na 2019 rok został przyjęty 15 głosami za, 7 radnych było przeciw uchwaleniu budżetu.