
Miał w domu setki plików z pornografią dziecięcą. 50 latek ogłaszał się w mediach społecznościowych, że jest trenerem piłki.
Zamieścił na swoim profilu ogłoszenie. 50 latek z Bydgoszczy twierdził, że jest trenerem piłki nożnej i chętnie zajmie się z uwagi na wojnę na Ukrainie trenowaniem dzieci z tego kraju. W ogłoszeniu informował, że poszukuje sprzętu i sali. Policjanci z uwagi na fakt, że mężczyzna był wcześniej karany za przestępstwa o charakterze seksualnym wobec małoletnich postanowili sprawdzić jego intencje.
Najpierw mężczyznę odwiedzili dzielnicowi a uwagę ich zwróciło nerwowe zachowanie 50 latka. Zawiadomili niezwłocznie kryminalnych. Jak się okazało bydgoszczanin miał setki plików z pornografią dziecięcą za co został aresztowany na 3 miesiące.
Policjanci są w trakcie ustalania osób pokrzywdzonych i docierania do świadków. Aresztowanemu jak ustalili policjanci nie udało się zorganizować żadnego treningu, nie pozyskał też sali ani sprzętu. Z ustaleń mundurowych wynika, że sportem interesował się amatorsko.
W trakcie przeszukania mieszkania 50-letniego mieszkańca Śródmieścia kryminalni z KWP w Bydgoszczy zabezpieczyli płyty CD, nośniki informacji oraz komputer, na których zabezpieczono setki plików z pornografią dziecięcą. Do sprawdzeń włączyli się policjanci z Wydziały dw. z Cyberprzestępczością KWP w Bydgoszczy. Dalsza praca policjantów pozwoliła na zgromadzenie materiału dowodowego świadczącego o dokonanych przez podejrzanego przestępstwach polegających na utrwalaniu treści pornograficznych z udziałem małoletniego dziecka. Prokurator z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz–Północ skierował do sądu wniosek o aresztowanie podejrzanego. Sąd zdecydował, że najbliższe 3 miesiące 50-latek pozostanie w areszcie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Już czekają na niego w pierdlu.W kamieniołomy z takim.