
Wczorajsza konferencja prasowa z udziałem posłanki Joanny Borowiak, radnego sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego Wojciecha Jaranowskiego i Janusza Dębczyńskiego przedstawiciela wojewody w Radzie Społecznej Szpitala dotyczyła sytuacji we włocławskim szpitalu oraz planów jego modernizacji, o których mówił w naszym mieście Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Leży mi na sercu bezpieczeństwo zdrowotne obywateli, mieszkańców Włocławka i regionu. To dobro leży również na sercach radnym PIS. – rozpoczęła poseł Joanna Borowiak
Pan Marszałek rzuca obietnice i mami włocławian kolejnym obietnicami. Mówi, że dba o zrównoważony rozwój województwa. Przedstawimy Państwu liczby, które powiedzą same za siebie jak to jest naprawdę. – mówiła z rozgoryczeniem Joanna Borowiak
Jak poinformowała posłanka wspólnie z radnym sejmiku kujawsko-pomorskiego Wojciechem Jaranowskim i Januszem Dębczyńskim skierowali pod adresem marszałka wiele niewygodnych ich zdaniem pytań.
Znalazły się wśród nich: Dlaczego nie są w terminie realizowane inwestycje zapowiadane wcześniej? Dlaczego we właściwym czasie zgodnie z planem nie został ogłoszony przetarg na sprzęt dla oddziałów okulistyki i neurologii w nowo wyremontowanym pawilonie? Dlaczego wraz z kolejnymi zmianami planów zmniejszają się środki na inwestycje we włocławskim szpitalu?
Włocławskiemu szpitalowi trzeba prawdziwej, rzeczywistej modernizacji a nie wirtualnej czy medialnej jaką zapowiada po raz kolejny marszałek województwa. – mówiła z wyrzutem Joanna Borowiak
Jakie są fakty? Liczby nie kłamią. W pierwszej transzy pożyczki z Europejskiego Banku Inwestycyjnego EBI1 Toruniowi przypadła kwota ponad 180 milionów złotych, Włocławkowi kwota ponad 84 milionów złotych. Pan Marszałek ostatnio się chwalił kwotą 90 milionów. Gdzieś te 6 milionów uleciało w powietrze. Z transzy pożyczki EBI 1 otrzymaliśmy 41 milionów. Jeśli chodzi o Bydgoszcz tutaj transza pożyczki była zdecydowanie większościowa chciałoby się powiedzieć lwia część. Bydgoszcz otrzymała prawie 300 milionów złotych. Marszałek dofinansował inwestycje szpitalne w Bydgoszczy w sumie na ponad 575 milionów złotych, natomiast szpital w Świeciu otrzymał ponad 34 miliony. – kontynuowała posłanka PIS
Czy jest to zrównoważony rozwój województwa? Nie można naszym zdaniem udzielić odpowiedzi twierdzącej. Pan Marszałek powinien zadbać o to by znalazły się środki na doposażenie dwóch wyremontowanych oddziałów: okulistyki i neurologii. W tym samym czasie marszałek dofinansowuje po raz kolejny placówkę toruńską. Dotarła do nas informacja jeszcze w lipcu o czterech nowych karetkach dla szpitala na Bielanach. Karetki zostały wyposażone w specjalistyczny sprzęt. Oprócz tego szpital otrzymał mammograf, tomograf, angiograf a włocławski szpital nie otrzymał nic. Przetarg miał zostać ogłoszony we wrześniu a nie został. Tu pojawiły się nasze monity i pytania. Wiemy, że środki z EBI3 będą przeznaczone głównie na budowę szpitala w Toruniu. Mówi się o 500 mionach złotych. – mówiła zbulwersowana Joanna Borowiak
Jak zgodnie podkreślali na spotkaniu z mediami Joanna Borowiak, Wojciech Jaranowski i Janusz Dębczyński Marszałek obiecywał na początku tego roku dla Włocławka 200 milionów złotych, na konferencji z włocławskimi mediami przedstawił informację o 180 milionach natomiast w tym samym niemal czasie Społecznej Radzie Szpitala przedstawił projekt na 165 milionów złotych. Uważają oni, że Włocławek jest cały czas marginalizowany.
Ile tak naprawdę otrzyma środków włocławski szpital tego nie wiemy. Czekamy na to jakie „okruchy z Pańskiego stołu” przypadną Włocławkowi. – mówiła z dezaprobatą Borowiak
Marszałek latem bieżącego roku w rozmowie ze mną obiecywał, że okulistyka będzie najlepszą w województwie. Póki co nie posiada ona w dalszym ciągu specjalistycznego sprzętu. Mówił, że włocławski oddział ratunkowy będzie najlepiej doposażonym w całym województwie. Dziś wiemy, że tak się nie stało. Dobrze byłoby aby Marszałek zechciał odwiedzić nasz szpital neurologiczny i zobaczył w jak urągających warunkach pacjenci są na tym oddziale hospitalizowani. Nie jest to XXI wiek. Myślę, że można tam spokojnie kręcić filmy rodem z PRL-u. Pacjenci leżą na korytarzach. Chciałabym podziękować za heroiczną wręcz pracę lekarzy tak na oddziale okulistyki jak i neurologii, którzy mimo takich warunków pracują najlepiej jak potrafią i cierpliwie czekają na doposażenie oddziałów. – kontynuowała posłanka
Oburzenie samorządowców PIS budzi, również fakt, że po trzech latach na konferencji prasowej dowiedzieli się, że włocławskie lądowisko za ponad 20 milionów nie spełnia wymogów bezpieczeństwa.
Jak się okazuje odebrano inwestycję bez drogi przeciwpożarowej. Czy jest zgoda na marnotrawienie publicznych pieniędzy? Planuje się wyburzać oddziały, które niedawno były remontowane np. ginekologię. – grzmiała Joanna Borowiak
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Sejmiku Kujawsko Pomorskiego Wojciech Jaranowski zapowiedział, że zaplanował na jednym z pierwszych posiedzeń w przyszłym roku przyjrzenie się działalności Kujawsko-Pomorskich Inwestycji Medycznych.
Janusz Dębczyński wyliczał co składa się na przedłożony Radzie Społecznej Szpital projekt opiewający na kwotę ponad 165 milionów złotych:
Mówi się o przeznaczeniu kwoty ponad 3 milionów złotych na budynek nr 9 ponad 6 milionów złotych na budynek nr 7 na nr 12 – ponad milion złotych, kompleks budynków 1,2,3,4,6,11 oraz drogi, nasadzenia, parkingi, sieci zewnętrzne ponad 114 milionów złotych i wyposażenie szpitala ponad 39 milionów złotych.
Dębczyński skomentował również planowaną budowę nowego lądowiska we Włocławku: „Ciągle jest ten sam właściciel, ta sama formacja polityczna zarządza szpitalem, ten sam marszałek województwa i wygląda mi to na zwykłą niegospodarność”.
Chcielibyśmy aby Pan Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego zadbał wreszcie o Włocławek tak jak dba o Toruń. Domagamy się konkretnej koncepcji dla rozwoju szpitala, konkretnego programu funkcjonalno-użytkowego, konkretnego montażu finansowego dla finansowania inwestycji i ustalenia realnej kwoty przeznaczonej na właściwą modernizacją szpitala. Widać, że władza samorządowa sama nie kontroluje swoich poczynań. Widać, że ta władza już się zużyła i czas by zakończyła swoją misję - dodała na zakończenie poseł PIS Joanna Borowiak
Urząd Marszałkowski dementuje zarzuty przedstawione podczas wczorajszej konferencji prasowej przez członków PIS. Rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego twierdzi, że podawane przez Marszałka kwoty były jedynie wartościami prognozowanymi.
Wartości podane przez Marszałka Piotra Całbeckiego, ( o czym informował) wynikają ze wstępnych szacunkowych wartości. Są one i jeszcze będą weryfikowane i urealniane w oparciu o powstające dokumenty, takich jak na przykład audyty termomodernizacyjne, opracowania dotyczące możliwości zastosowania odnawialnych źródeł energii współfinansowanych z RPO, czy też dokumentacji projektowej.
Duże inwestycje planowane w WSS we Włocławku zrealizowane zostaną w części ze środków kredytowych pochodzących z Europejskiego Banku Inwestycyjnego w Luksemburgu. Dla osiągnięcia spójnego montażu finansowego, niezbędnego dla zrealizowania inwestycji, z maksymalnym wykorzystaniem dostępnych w obecnej perspektywie finansowej środków europejskich.
Dokładna kwota będzie znana dopiero po rozstrzygnięciu przetargów na prace budowlane i wyposażenie. – komentuje Urząd Marszałkowski w Toruniu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie