
Do dwóch potrąceń pieszych na pasach doszło w poniedziałek w Lipnie. Dla jednego z przechodniów uderzenie przez samochód zakończyło się wizytą w szpitalu. Policjanci obydwu kierującym zatrzymali dokumenty prawa jazdy.
W poniedziałek w Lipnie na oznakowanych przejściach doszło do dwóch potrąceń. Pierwsze zdarzenie miało miejsce po godzinie 16 na jednym ze skrzyżowań. Kierująca samochodem wykonując manewr skrętu w lewo nie ustąpiła pierwszeństwa kobiecie przechodzącej przez jezdnię i potrąciła ją. Dzięki małej prędkości z jaką kobieta poruszała się pojazdem 42-latka nie została ranna.
Do kolejnego zdarzenia doszło po godzinie 18. Kierujący audi 71-latek nie zauważył przechodzącego pieszego, mimo że pojazd nadjeżdżający z przeciwka zatrzymał się by ustąpić przechodniowi pierwszeństwa. Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala.
Jak ustalili policjanci w obu przypadkach jedną z przyczyn mogły być trudne warunki, padający deszcz i oślepiające światła innych aut. Obydwaj kierujący byli trzeźwi, odpowiedzą jednak za spowodowanie niebezpieczeństwa na drodze, ponieważ piesi znajdowali się już na drodze w oznakowanym miejscu. Funkcjonariusze dokonali także zatrzymania prawa jazdy.
Pogoda za oknami nie sprzyja podróżowaniu autem ani pieszym spacerom. Do tego żeby doszło do wypadku nie trzeba wiele: szybko zapadający zmrok, opady, ludzie ubrani w ciemne kurtki, oślepiające światła samochodów, piesi bez widocznych elementów odblaskowych. Dlatego piesi i kierujący powinni jeszcze bardziej wzmóc czujność i zachowywać zasady bezpieczeństwa na drodze.
Mundurowi cały czas apelują o szczególną uwagę kierujących szczególnie przy przejściach dla pieszych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie