
Komitet Wyborczy Wyborców Włocławianie podczas konwencji w dniu 24 września 2018 r. w hotelu Rozbicki zaprezentował kandydatów na radnych do Rady Miasta Włocławek oraz kandydata na prezydenta Miasta.
Listy są zbilansowane. Jak prześledziłem te co są opublikowane i wynika, że jest dwóch prezydentów, jeden wiceprezydent, radni z dużym doświadczeniem. Nasze listy mają duży potencjał. Niektórzy gwarantują duży dynamizm rozwoju Włocławka w przyszłej kadencji. - powiedział radny Rady Miasta Włocławek były prezydent Andrzej Pałucki.
Desygnowaliśmy na prezydenta osobę, która ma doświadczenie gospodarcze. Pokazał, że przez całe życie potrafi na tym trudnym rynku prowadzić działalność gospodarczą z sukcesem. Jak zarządzał dobrze swoimi finansami to i będzie robił też z publicznymi. - dodał Pałucki.
Na pytanie z jakim programem startuje KWW Włocławianie kandydat na prezydenta Dariusz Wesołowski odpowiedział, że nie będzie obiecywać „gruszek na wierzbie” .
Wszyscy tylko obiecują jak np. baseny na każdym osiedlu, ludzie nie będą chorować w tym mieście, powstaną nowe dworce kolejowe. Ja będę kontynuował plan Andrzeja Pałuckiego, któremu kadencję przerwano. Będę jego założenia realizował, te na które były zarezerwowane pieniądze. Istotne jest przedłużenie Bulwarów do tamy. Będziemy utwardzać ulice. Ważną kwestią będzie rozwój szkolnictwa zawodowego.- wyliczał Wesołowski.
Jak zaznaczył kandydat na prezydenta na listach są same doskonałości, są lekarze, nauczyciele, sportowcy. Jest całe spektrum tego miasta.
Jan Stocki nadmienił, że włocławianie bardzo już oczekiwali na to, aby KWW Włocławianie wystartował ze swoją kampanią. Zapowiedzią kampanii było hasło, które pojawiło się na ulicach miasta i w skrzynkach włocławian „Czas by Miasto myślało o Tobie”. W tym też zdaniu zawarty jak podkreślił kandydat na radnego Jan Stocki jest cały program.
Na konwencji został przedstawiony nie tylko kandydat na prezydenta Dariusz Wesołowski, ale również 35 kandydatów do Rady Miasta. Jest to zgrana, świetna drużyna specjalistów, którzy praktycznie z biegu mogą objąć władze w mieście, zająć się problemami mieszkańców Włocławka, skutecznie je rozwiązywać.
Na konwencji poznacie problemy, oraz sposoby jakimi będziemy je rozwiązywać. Nasz program to nie tabele, filary, statystyki, punkty. To wspaniali ludzie, którzy zapytani o problemy potrafią je natychmiast rozwiązać. My na Włocławek nie będziemy stawiać, bo już dawno na niego postawiliśmy. Hasła innych komitetów to banały. Prawda i esencja jest w naszym komitecie - mówił Jan Stocki, który kandyduje do Rady Miasta w okręgu nr 1 Śródmieście.
Jan Stocki ma doświadczenie w radzie. Był radnym w szóstej kadencji. Z polityką samorządową lokalną jest blisko od kilku lat. Nie chce być obojętny na to co się dzieje w mieście. Chce swoją wiedzę i umiejętności spożytkować dla dobra mieszkańców. Po to, startuje w tym wyścigu do Rady Miasta, żeby móc dla włocławian coś dobrego zrobić.
Kolejna kandydatka do Rady Miejskiej, okręg nr 3 poz. 3 Małe Południ pracuje 34 lata w zawodzie nauczyciela nie przerwanie. Praca w różnych typach placówek oświatowych to jest jej zdaniem kapitał, który można wykorzystać na rzecz mieszkańców.
Hasło, które zostało zaproponowane przez kandydata na prezydenta ”Czas by Miasto myślało o Tobie” jest idealne. Jak będzie taka potrzeba to dlaczego nie pomóc - powiedziała Katarzyna Migdalska.
Rozmawialiśmy podczas konwencji również z Moniką Grzanką, która wystartowała do Rady Miasta z okręgu nr 1 z poz. 2 „Śródmieście”. Na tym osiedlu się urodziła i wychowała i cały czas mieszka.
Na pytanie co zadecydowało o jej starcie w wyborach odpowiedziała, że hasło jest chwytliwe. Cały czas myślała, że nie do końca miasto myśli o niej, ale tak naprawdę chce aby pomyślało.
Ja zajmę się dziedziną kultury nie tylko w takim aspekcie aby oferować ofertę kulturalną. Chcę stworzyć Centrum Dialogu Kultur i to nie będzie kolejny budynek. To będą nasze rozmowy, tak jak spotykam się z ludźmi na ulicach, wystawach, koncertach. Ciągle ze sobą rozmawiamy i marzy mi się powrót do najpiękniejszej historii Włocławka. Chcę połączyć przeszłość, teraźniejszość z przyszłością. Nie da się tego zrobić bez kultury i edukacji. - zaznaczyła Monika Grzanka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Żaden biznesmen Dariusz Wesołowski nie będzie wspierał Włocławian tylko będzie grabił i łupił kasę miasta Włocławka jak wszyscy biznesmeni w tym kraju, którzy zawsze są nienażarci i wiecznie mają mało.