
Kolejny kandydat na prezydenta RP Paweł Kukiz 29 marca 2015 r. spotkał się z mieszkańcami Włocławka w auli Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej.
Fotorelacja TUTAJ
Jacek Lebiedziński lider Włocławskiej Inicjatywy Gospodarczej powitał Pawła Kukiza na włocławskiej ziemi i wspomniał o zainicjowanych jednomandatowych okręgach wyborczych, które jak podkreślił są najważniejsze.
Kandydat na wstępie powitał zebranych w auli i przypomniał, że jego marzenia o karierze, śpiewaniu, mikrofonie, scenie jako „muzyka” się spełniły, w ogromnej mierze dzięki wszystkim ludziom. Natomiast konsekwencje politycznego zaangażowania jak sam twierdzi, odczuł boleśnie.
Zastanawiał się na tym w jakim stanie znajduje się ojczyzna i z roku na rok wzrastał jego niepokój o egzystencję i dlatego musiał podjąć decyzję, „czy wybiera spokój i pieniądze? czy czyste sumienie?”. Wybrałem mikrofon po to, aby w imieniu ludzi mówić to, czego oni żądają”. Postanowił zażądać „Polski dla obywateli”, stąd jego decyzja o kandydowaniu na prezydenta RP.
Podczas spotkania wypowiadał się także o relacji obywatel - władza. „Władza jest bezwzględnym panem obywatela za obywatelskie pieniądze. Niewolnicy pracują na swych panów, którzy z nimi mogą zrobić wszystko, co chcą” – mówił kandydat na Prezydenta RP.
Kukiz nie szczędził ostrych słów pod adresem rządzących, krytykował rozrastającą się obsługę kancelarii prezydenta RP, której utrzymanie pochłania jak twierdzi 180 mln zł rocznie, a w roku wyborczym kancelaria będzie kosztowała 200 mln zł, Komendę Główną Policji, która zwiększyła zatrudnienie o 10%, wydłużony wiek emerytalny, który także jest zasługą rządzących.
Reforma systemu prokuratury i sądów to tematyka do pilnej przebudowy. Zmiany systemowe to kolejny temat konieczny do przekształcenia podkreślał kandydat na prezydenta RP.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie