Reklama

Małgorzata Bała: "Interesują mnie problemy zwykłych ludzi. Czas na nowe pokolenie".

nWloclawek.pl
20/10/2015 00:00

Jest włocławianką, ma 35 lat i dwójkę wspaniałych synów.  Na co dzień pracuje jako pośrednik na rynku nieruchomości. Od blisko 5 lat prowadzi we Włocławku własne biuro.  Jest też homestagerem, trenerem rozwoju osobistego i coachem.  Słowem nieustannie szuka nowych wyzwań, okazji by się uczyć i rozwijać. To jest dla niej bardzo ważne. 

Rozmawiamy z Małgorzatą Bałą, kandydatką do Sejmu RP nr 5 na liście Nowoczesnej Ryszarda Petru.

Co skłoniło Cię do startu w wyborach?

To pytanie jest mi zadawane ostatnio bardzo często. Dziś wielu Polaków odwraca się od polityki i polityków.  Mają serdecznie dosyć śledzenia jałowych dyskusji na jakie trafiamy codziennie w  programach informacyjnych. Coraz częściej powoduje to narastającą frustrację i złość. Te uczucia są zupełnie zrozumiałe. Nie tak dawno powiedziałam w innej rozmowie, że sama często się wkurzałam patrząc na poczynania polityków.  Dziś mogę powiedzieć to samo. Moja wściekłość na ludzi działających w oderwaniu od rzeczywistości spowodowała, że sama postanowiłam działać. Nie planowałam tego wcześniej. Nigdy nie przypuszczałam, że sama będę ubiegać się o głosy wyborców. Ale kiedy zdajesz sobie sprawę, że albo w dalszym ciągu będziesz skazana na oglądanie spektaklu w wykonaniu ludzi udających,  że zajmują się Twoimi problemami albo sama postarasz się je rozwiązać to wybór może być tylko jeden. Start w wyborach.

Dlaczego startujesz z listy Nowoczesnej?

Bo wierzę w ten program i zmianę jaką może przynieść. Bo właśnie o zmianę w gruncie rzeczy chodzi. Ludzie, których znajdziecie na liście Nowoczesnej to osoby,  które podobnie jak ja widzą konieczność usprawnienia naszego kraju. Usprawnienia na wielu płaszczyznach. Chodzi zarówno o prostsze i bardziej zrozumiałe prawo jak i prostsze przepisy podatkowe- jasne i klarowne. To ważne dla przedsiębiorców ale nie tylko. Wsparcie samorządności, kultury, sprawiedliwe państwo czy wreszcie zmiany systemu edukacji - to są postulaty, których spełnienie jest możliwe i wiem że pozwoli nam wszystkim na odczuwalną poprawę codziennego życia.

To po pierwsze, ale równie istotne jest to, że w działania Nowoczesnej zaangażowało się wielu ludzi,  którzy podobnie jak ja nigdy nie wiązali swej przyszłości z polityką. Jednak teraz poczuli, że czas najwyższy na zmianę. Na to, żeby poprawić to co zaniedbano w ciągu ostatnich 25 lat. Ci ludzie to eksperci,  specjaliści,  praktycy którzy wiedzą jak usprawnić Polskę. Oni nie tylko kandydują, często po prostu nas wspierają: jak choćby Jacek Walkiewicz, którego osobiście bardzo cenię.  Znakomity psycholog i szkoleniowiec,  którego spotkałam podczas konwencji w Warszawie. Powiedział mi wtedy, że po raz pierwszy zdecydował się poprzeć jakieś ugrupowanie. To oznacza, że wiele osób czuje to samo: Czas na to by samemu zacząć zmieniać rzeczywistość.

Jakie elementy programu Nowoczesnej to właśnie ta korzystna dla wyborców zmiana o jakiej mówisz?

Tych elementów w programie Nowoczesnej jest wiele. Pamiętajmy o tym, że ten program opiera się o postulaty jakie zgłaszali sami Polacy podczas spotkań z liderami Nowoczesnej. To są postulaty oparte twardo na rzeczywistości. Oczywiście program jest ekspercki. W jego powstawaniu brali udział specjaliści i praktycy wskazujący na najważniejsze obszary i konieczność ich zmiany. Jednak u podstaw tego programu leżą problemy zwykłych ludzi.

Każdy z nas chciałby żyć w państwie sprawnie działającym takim, które zapewni nam należytą opiekę lekarską, a naszym dzieciom dobre wykształcenie. Państwie bez uprzywilejowanych kosztem większości po prostu sprawiedliwym. W programie Nowoczesnej wskazujemy na to, co trzeba koniecznie zmienić by to osiągnąć.

Na czym Ty chciałabyś się skupić?

Na tym co mi szczególnie bliskie. Jako przedsiębiorca, na co dzień zmagam się z problemami tysięcy właścicieli firm w tym kraju. To kwestie związane np. z niespójnym systemem podatkowym. Te same przepisy mogą być interpretowane na wiele sposobów to z kolei może prowadzić do poważnych kłopotów. Wystarczy, że przedsiębiorca źle zinterpretuje paragrafy. Nakładane są kary, toczone są postępowania administracyjne, w konsekwencji czasem oznacza to upadek firmy i bezrobocie jej pracowników. To historie,  których można uniknąć, gdyby przepisy nie były tworzone naprędce i w hurtowych ilościach. W ich gąszczu trudno odnaleźć się specjalistom.  Co dopiero statystycznemu Kowalskiemu, który specjalistą nie jest i w kontakcie z urzędem stoi na straconej pozycji. To nie jest problem tylko prowadzących firmy. To problem każdego z nas, chcemy tego czy nie chcemy. Przecież firmy nie działają w oderwaniu od rzeczywistości. Zatrudniają pracowników, wypłacają im pensje. Ich kłopoty oznaczają kłopoty tych osób. Ponadto zrozumiały i przejrzysty system podatkowy to mniejsze pole do nadużyć i większe wpływy do budżetu. Co to oznacza tłumaczyć nie muszę.

Coś jeszcze?

Chciałabym też zwrócić uwagę na polski system edukacji.  Jest przestarzały. Skupiamy się nad problemem gimnazjów czy sześciolatków, a uciekamy od tego co najważniejsze. Zaniedbane jest szkolnictwo zawodowe. Studia kształcą bezrobotnych. To jest problem. W edukacji młodych Polaków jest też za dużo sztampy. Szkoła jest nudna a przecież wcale taka być nie musi. Zamiast opowiadać o doświadczeniach na fizyce czy chemii - przeprowadzajmy te doświadczenia. Zainteresujmy dzieci wiedzą. Pokażmy że jest po prostu fajna. Wprowadźmy do szkół edukację miękką. Uczmy ludzi: kreatywności, efektywnej komunikacji, współpracy w grupie. To na pewno zaprocentuje.

Czym chcesz przekonać wyborców do głosowania na Ciebie?

Tym że doskonale ich rozumiem. Nie jestem osobą oderwaną od rzeczywistości w której żyję. Doświadczam tych samych kłopotów co oni i podobnie jak oni nie godzę się na politykę jaką obserwujemy codziennie na ekranach telewizorów. Na jałowe dyskusje o niczym. Nie ma Polski „tam”- w polityce. To TY, Ja, Twój sąsiad, to MY jesteśmy Polską.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do