
Radni PiS krytykują pomysł powołania nowej miejskiej spółki we Włocławku.
Radny Jarosław Chmielewski wczorajszą konferencję prasową rozpoczął od zacytowania fragmentu programu wyborczego Marka Wojtkowskiego, który brzmiał następująco: „Będziemy inicjować tworzenie i wspieranie działalności Spółdzielni Socjalnych w ramach których wdrożymy program komunalnego budownictwa mieszkaniowego. W jego efekcie około 400 rodzin otrzyma tanie mieszkania komunalne na wynajem”.
Program wyborczy znajdziesz tutaj (kliknij)
Następnie krytycznie wypowiada się w kwestii powołania na najbliższej sesji Rady Miasta Włocławek miejskiej spółki, która ma wybudować mieszkania komunalne.
Według lidera PiS Jarosława Chmielewskiego prezydent miał budować rocznie około 400 mieszkań.
Zostało około 1,5 roku do zakończenia tej kadencji a pan prezydent w tym czasie ma wybudować około 400 mieszkań i lekarstwem na to ma być powołanie kosztownej spółki miejskiej z kapitałem założycielskim 5 mln zł - dodał Chmielewski.
Powołanie spółki miejskiej jak zaznaczył Chmielewski będzie „wspólnym dzieckiem PO i SLD”. „To również kilkadziesiąt miejsc pracy dla obecnego koalicjanta, który współrządzi miastem.” Według jego wyliczeń koszty osobowe zatrudnionych osób w spółce pochłaniałby około 1 mln zł plus koszty administracyjne około 0,5 mln zł.
Pierwsze mieszkania wybudowane w ramach tego programu mogą powstać za około 2 lata, a więc przez ten okres „zjedzone” zostanie 4 mln zł z 5 mln kapitału założycielskiego. Za tę kwotę można wybudować sporo mieszkań - podsumował lider PiS Jarosław Chmielewski.
PiS miał wiele propozycji. Proponował między innymi zakup mieszkań od deweloperów w różnych częściach miasta przeznaczając kwotę 5 mln zł., wsparcia ze strony BGK, z którego miasto otrzymałoby dotację bezzwrotną w wysokości 50 %.- mówił Chmielewski.
Zdaniem lidera PiS „efektów prorozwojowych Pana Prezydenta nie widać, natomiast widać mnożenie bytów”.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Włocławek Janusz Dębczyński zarzuca prezydentowi Włocławka Markowi Wojtkowskiemu pomijanie programu rządowego. Według niego wielu włodarzy miast z tego programu skorzystało.
Jest tu jeden grzech zaniechania prezydenta. Wiele samorządów z terenu całej Polski aspiruje z rządem PiS w zakresie budownictwa w programie mieszkanie plus. Ten program jest przez prezydenta kompletnie pominięty - mówił wiceprzewodniczący Janusz Dębczyński.
Powołanie spółki to jest uciekanie od odpowiedzialności. Widzimy jak pan prezydent wydatkuje środki ze spółek np. zamek, który stał na Placu Wolności. Jeżeli mamy dać zgodę, aby prezydent zaspakajał swoją próżność i fanaberie poprzez spółki mówiąc, że to nie miasto tylko spółka podjęła decyzję, to tym bardziej jestem zaniepokojony takim rozwojem sytuacji - mówił Chmielewski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie