
23-latek we wtorek próbował odebrać sobie życie. Do zdarzenia doszło po północy około godziny 1-szej w nocy. Zgodnie ze zgłoszeniem mężczyzna miał być przywiązany do mostu. To jednak nie potwierdziło się, gdyż mundurowi znaleźli zgłaszającego, pod drzewem ze sznurowadłem na szyi. Na szczęście policjanci szybko odcięli sznurowadło i uratowali 23-latka.
We wtorek tuż po północy dyżurny w komendzie policji w Lipnie otrzymał informację o przywiązanym do mostu w Lipnie mężczyźnie. Mundurowi udali się na miejsce jednak okazało się iż nie jest to prawdą.
Następne zgłoszenie tego samego człowieka mówiło o innym miejscu. To co mówił było mało logiczne dlatego też policjanci udali się w miejsce, o którym mówił zgłaszający.
Po drodze pod drzewem zauważyli leżącego 23-latka, który nie reagował na zadawane pytania. Mężczyzna był półprzytomny. Funkcjonariusze zauważyli zadzierzgnięte na jego szyi sznurowadło, które natychmiast przecięli. Dopiero wtedy mężczyzna zaczął normalnie oddychać, jednak nie umiał logicznie wytłumaczyć co się wydarzyło. Funkcjonariusze wezwali na miejsce służby medyczne którym przekazali mieszkańca Lipna – informuje mł. asp. Małgorzata Małkinska z KPP w Lipnie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie