Reklama

"Może być różnie". Kto pokieruje włocławskimi placówkami oświatowymi?

nWloclawek.pl
08/04/2016 00:00

Na początku marca  br. włocławski ratusz ogłosił konkursy na dyrektorów 12 placówek edukacyjnych: przedszkoli publicznych nr 16 i 26; szkół podstawowych nr 2, 12 i 14; Zespołu Szkół Integracyjnych nr 1, Zespołu Szkół Chemicznych, Zespołu Szkół Elektrycznych, Zespołu Szkół Technicznych, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego oraz Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1.

Rozmowy kwalifikacyjne już zakończono. W 8 placówkach zarekomendowano dotychczasowych dyrektorów. Komisje konkursowe przedstawiły propozycje do podjęcia decyzji ostatecznej prezydenta Marka Wojtkowskiego.

Nie ma jeszcze konkretnych decyzji. To są propozycje, które zostały przedstawione przez komisje konkursowe. Prezydent podejmuje ostateczną decyzję - powiedziała Barbara Moraczewska z-ca prezydenta ds. edukacji i spraw społecznych,  Przewodnicząca komisji konkursowych na dyrektorów szkół.

W przedszkolu  publicznym nr 26 przy ulicy Radosnej we Włocławku komisja konkursowa  przedstawiła nowego dyrektora, natomiast w dwóch placówkach: w  Szkole Podstawowej nr 2 przy ul. Żytniej i w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nie rozstrzygnięto konkursów. 

Kandydatura nowego dyrektora zostaje przedstawiona w przedszkolu nr 26, dwa konkursy mamy nierozstrzygnięte. W pięciu przypadkach do konkursu zgłosili się poprzedni dyrektorzy jako jedyne kandydatury - dodała w-ce prezydent Barbara Moraczewska zastępca prezydenta ds. edukacji i spraw społecznych,  Przewodnicząca komisji konkursowych na dyrektorów szkół.

Może być  różnie. Jeżeli są ku temu ważne przesłanki i zaistnieje  taka sytuacja prezydent może nie powołać  na  stanowisko proponowanego kandydata - wyjaśniła w-ce prezydent.

W  konkursie na dyrektora Szkoły  Podstawowej nr 2 przy ulicy  Żytniej wystartowało dwóch kandydatów. Komisja jeszcze nie rozstrzygnęła kto ma objąć stanowisko dyrektora od nowego roku szkolnego.

Było dwóch kandydatów. Konkurs jest nierozstrzygnięty. Taka była decyzja komisji konkursowej. Prezydent podejmuje ostateczną decyzję. Co do szczegółów to nie mogę mówić, ponieważ obowiązuje mnie tajemnica służbowa -  mówiła w-ce prezydent.

Barbara Moraczewska zapytana o męża radnej Chmielewskiej  skomentowała:

Każdy ma prawo startować w konkursie, nie ma ograniczeń. Jeżeli spełnił wszystkie wymogi formalne dotyczące konkursu nie ma problemu aby w nim startował. Prezydent podejmie decyzję. Będzie nowy konkurs rozpisany lub zostanie powołana osoba „pełniący  obowiązki” albo dyrektor. Kwestia jest otwarta.

Prezydent Marek Wojtkowski  zapytany o decyzję w tej kwestii odpowiedział, że jeszcze jej nie podjął.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do