Reklama

MPEC zmienia oblicze. Kuźniewicz wesprze "Malucha"

nWloclawek.pl
08/10/2015 00:00

Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej podpisało porozumienie z Placówką Opiekuńczo - Wychowawczą „Maluch”  we Włocławku.

Fotorelacja TUTAJ

W dniu wczorajszym Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej podpisało porozumienie w sprawie wspierania Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej „Maluch” we Włocławku. Placówka należy do tzw. placówek socjalizacyjnych, pełniąc jednocześnie funkcję placówki interwencyjnej. Przyjmowane są tu dzieci w ciągu całej doby – zawsze wtedy, gdy nie mają one zapewnionej opieki rodzinnej, a ich bezpieczeństwo jest zagrożone. Wiek dzieci obejmuje okres od 0 do 7  roku życia. W domu dziecka jest obecnie 30 dzieci.  Powody  umieszczania dzieci są różne np. rezygnacja z wychowania własnego dziecka, trudne warunki-bytowe rodziców często połączone z niezaradnością życiową i rażącymi zaniedbaniami, a także uzależnieniami (alkohol, narkotyki). Dzięki wsparciu sponsorów udało się w ostatnim okresie czasu pozyskać pieniądze na zakup nowego wyposażenia dla maluchów.

Dzisiejszego dnia Maluch zyskał kolejnego nowego przyjaciela. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej wzięło nasz dom pod swój patronat.  To było formalne podpisanie porozumienia, ale już od rana rozpoczęła się praca przy skręcaniu mebli. Panowie z MPEC pomogli w przyklejaniu fototapet i naprawie mebli dla dzieci.  Dzięki tej pomocy nasz dom się diametralnie zmienił. Będziemy o tę pomoc prosić,  a deklaracje dzisiaj otrzymaliśmy  - mówiła Dorota Wilczura Dyrektor Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej „Maluch”.

To nie jest akcja.  To nie jest działanie ad hoc podejmowane przez nas. Od wielu miesięcy myśleliśmy tak naprawdę  w firmie jak realizować misję społeczną. Jak spojrzeć na nowo  na działanie firm komunalnych. Uważam, że naszym zadaniem  nie jest tylko dostarczanie mediów czy  wystawianie faktur ale zaangażowanie się szeroko w życie społeczne, edukacyjne, kulturalne Włocławka, ale także pomaganie słabszym. To jest nasza decyzja aby wesprzeć placówkę, która niewątpliwie wymaga takiej pomocy zewnętrznej dobrych ludzi. Cieszę się bardzo, że pracownicy i rada nadzorcza odpowiedzieli na tę propozycję przyjaźnie i stąd ta  nasza obecność dzisiaj, ale to nie znaczy, że jak dzisiaj wyjdziemy to zapomnimy, absolutnie nie. Chcemy być z tą placówką na co dzień, pomagać w pracach remontowych, zakupach. Chcemy tym dzieciom dać odrobinę ciepła rodzinnego. – mówił Jacek Kuźniewicz Prezes MPEC

Jak zaznaczył prezes ze względu na specyfikę placówki, małe dzieci, które nie są  w niej z własnego wyboru potrzebna im pomoc nie tylko materialna ale i czysto ludzka bycia z dzieciakami i spędzenia  z nimi trochę czasu, przyjścia, obdarowania prezentem. Jacek Kuźniewicz będzie chciał, ażeby pracownicy  to robili nie tylko od święta, ale i także na co dzień, na pewno w takie dni jak Mikołajki, Dzień Dziecka czy Święta Bożego Narodzenia.

Będzie się także  starał dostarczać dobrych, sympatycznych chwil dla maluchów. Jeżeli budynek będzie potrzebował remontu to także zaoferował pomoc. W  związku z wieloma potrzebami, będzie chciał odciążyć dyrekcję placówki.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do