Reklama

Policja ze Strażakami z Lipna szukała dwoje zaginionych

nWloclawek.pl
09/07/2018 05:33

W miniony czwartek tj. 5 lipca 2018 roku aż dwukrotnie policja w Lipnie poszukiwała zaginionych. Pierwszy raz chodziło o zaginionego 49-letniego mężczyznę, który wychodząc wspominał o próbie samobójczej, następnie 71 letni mężczyzna wyjechał z domu na wózku elektrycznym i kilkanaście godzin nie odzywał się do rodziny.

W czwartek 5 lipca br. tuż po godzinie 10-tej żona zgłosiła zaginięcie męża, który dnia poprzedniego wieczorem wyszedł z domu, mówiąc o samobójstwie i od tamtej pory nie miała z nim kontaktu.

Jego telefon komórkowy nie odpowiadał a ponieważ zachodziła obawa o jego życie w Komendzie Powiatowej Policji w Lipnie zarządzono alarm. Policjanci sprawdzali prawdopodobne miejsca pobytu mężczyzny, pobliskie miejscowości oraz okoliczne szpitale. Do akcji poszukiwawczej dołączyli strażacy z OSP Brzeźno. Funkcjonariusze ustalili w miedzy czasie, że mężczyzna rano był widziany przez matkę co zmniejszyło nieco obawy o jego życie. Rzeczywiście, mężczyzna wieczorem powrócił do domu. Karetka zabrała go do szpitala na konsultacje – informuje mł. asp. Małgorzata Małkinska z KPP w Lipnie

Następnie przed 2-gą w nocy na policji w Lipnie pojawił się syn, który zgłosił, zaginięcie swego niepełnosprawnego 71-letniego ojca. Tłumaczył, iż ma problemy z poruszaniem się i dlatego jeździ na wózku. Od kilkunastu godzin nie miał kontaktu z rodziną i nikt go nigdzie nie widział. Do pomocy przy poszukiwaniach przyłączyli się strażacy z OSP Wiegie i OSP Zaduszniki.

Sprawdzano okoliczne miejscowości, prawdopodobne miejsca przebywania mężczyzny przystanki komunikacji miejskiej i leśne drogi. Policjanci ustalili, że mężczyznę ostatni raz, o 8.00 rano jak wyjeżdżał wózkiem inwalidzkim w kierunku miejscowości Czarne, widział sąsiad. Ustalili też w rozmowie z mieszkańcami, w którym kompleksie leśnym może on przebywać. Po kilkugodzinnych poszukiwaniach strażacy znaleźli w Rumunkach Czerskich wózek mężczyzny. Chwilę później w odległości kilkuset metrów odnalazł się 71-latek siedzący w pobliżu zabudowań – informuje Małgorzata Małkinska

71-latek był zmęczony i zagubiony. Do przyjazdu karetki i służb medycznych mężczyzną zajęli się policjanci. Karetka zabrała go do szpitala.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do