
W porządku obrad sesji Rady Miasta Włocławek, która się odbyła 5 czerwca 2018 r. zawarto między innymi uchwałę o możliwości zaciągnięcia kredytu na utrzymanie czystości.
Konwent rady, przed sesją jednak zadecydował o zdjęciu tego punktu z porządku obrad. Uchwała, dawała możliwość prezydentowi zaciągnięcia zobowiązania wieloletniego w kwocie 15 mln zł na utrzymanie czystości.
Powodem decyzji konwentu było nieodpowiednie przygotowanie uchwały jeśli chodzi o treść i uzasadnienie. Zdaniem większości radnych nie ma obecnie konieczności podejmowania takiej uchwały ponieważ środki na utrzymanie czystości w mieście Włocławku są zapewnione do końca tego roku.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Dariusz Wesołowski uznał, że wniosek prezydenta jest niewłaściwie przygotowany, a radny Krzysztof Kowalski uważał, że informacja była lakoniczna.
Jeśli chodzi o odbior nieczystości od naszych mieszkańców to uchwała chyba była przygotowywana na kolanie. To jest kuriozum. Chyba się nigdy na sesji Rady Miasta nie zdarzyło żeby radni głosowali nad uchwałą, w której jest zawarta kwota 15 mln zł i nie wiedząc komu jest przeznaczona - mówił wiceprzewodniczący Dariusz Wesołowski.
Jeżeli chodzi o wycofanie się i zdjęcie z porządku obrad punktu, który wprowadzał uprawnienia dla prezydenta odnośnie zadłużenia się na kolejne 15 mln zł. konwent zadecydował, że zbyt mało informacji jest na ten temat i nie do końca jest prawdą jak to niektórzy radni mówią, że zagrożone jest wywożenie śmieci z miasta ponieważ do końca roku są zapewnione środki na ten cel - argumentował radny Krzysztof Kowalski.
Tę decyzje krytycznie ocenia prezydent Marek Wojtkowski i radna Katarzyna Zarębska.
Z tą współpracą dobrze nie jest. Co rusz są zdejmowane wnioski, które zglaszamy do Biura Rady Miasta. Nie rodzi to większego problemu bo my sobie z tym poradzimy i podpiszę zobowiązanie do końca tego roku, ale czy powinno tak być żebyśmy sobie wzajemnie utrudniali pracę?- pyta prezydent Marek Wojtkowski.
To jest polityka. Radni nie dbają o dobro miasta tylko zajmują się polityką i działają na szkodę miasta – podkreśliła radna Katarzyna Zarębska.
Do końca roku odbiorem nieczystości w mieście zajmuje się nowo powołana Spółka Włocławskie Przedsiębiorstwo Komunalne z dniem 1 czerwca br.
Jedna z radnych zadała pytanie dotyczące korzyści jakie ma miasto z powołania spółki, jakie są koszty funkcjonowania, dlaczego jest taka zawiła konstrukcja spółki, dlaczego powołano taki twór i zaakceptowano.
Poprosiliśmy o komentarz w sprawie zastępcę prezydenta Jarosława Najberga.
Niezwykle ważnym jest żeby radni zajmowali się sprawami miasta. Powołanie spółki Włocławskie Przedsiębiorstwo Komunalne, służy temu aby mieszkańcy Włocławka w jak najlepszy i najtańszy sposób mieli zapewniony odbiór odpadów komunalnych, żeby nie weszła żadna spółka z kapitałem zagranicznym, żebyśmy nie mieli we Włoclawku takiej sytuacji jakie dzieją się obecnie w Polsce, gdzie wokół odpadów, które są łakomym kąskiem dla różnych firm, dzieją się skandaliczne rzeczy, palą się wysypiska. W związku z tym aby nie dopuścić do tego typu rozwiązań żeby nasze miasto było związane z taką gospodarką odpadami, których nie chcemy - wyjaśnił wiceprezydent Jarosław Najberg.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie