Podczas pożaru domu jednorodzinnego we Włocławku policjanci, do czasu przyjazdu służb, pomagali poszkodowanym oraz zabezpieczali teren akcji gaśniczej. Włocławscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności powstania ognia.
Gdy dyżurny policji we Włocławku otrzymał informację o pożarze domu przy ul. Jaworowej natychmiast skierował tam patrol. St. post. Jakub Witwicki oraz post. Rafał Dąbrowiecki po dotarciu zabezpieczyli miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu służb ratowniczych.
Po uzyskaniu informacji, że w palącym się domu nie ma już nikogo mundurowi udzielili pomocy małżeństwu, które tam mieszkało i nakazali wszystkim oddalenie się od palącego domu z uwagi na możliwość wybuchu butli gazowej. Po przyjeździe straż pożarna prowadziła akcję gaśniczą, natomiast załoga pogotowia ratunkowego zaopiekowała się poszkodowanymi - informuje Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku
Mundurowi wstępnie ustalili, że lokatorzy zasnęli i w pewnym momencie poczuli żrący dym. Kiedy weszli do jednego z pomieszczeń, gdzie powstał ogien próbowali ugasić pożar, jednak płomienie były już za duże, a dodatkowo na kobietę spadła zapalona firanka. 58-latka została zabrana do szpitala, natomiast jej mężem zaopiekowała się rodzina.
Przypomnijmy, iż do pożaru doszło w miniony piątek 18 sierpnia na Michelinie we Włocławku przy ul. Jaworowej. Miejskie Stanowisko Kierowania otrzymało zgłoszenie o godz. 14:02. Po przybyciu na miejsce akcji stwierdzono rozwinięty pożar budynku jednorodzinnego.
W akcji brały udział: dwa zastępy z JRG nr 2 - samochód ratowniczo-gaśniczy GBA 2,5/16, samochód ratowniczo-rozpoznawczy SLRR i zastęp z JRG nr 1 - samochód ratowniczo-gaśniczy GCBA 5/32 oraz samochód ratowniczo-gaśniczy GCBA 5/32 z OSP Brześć Kujawski, samochód ratowniczo-gaśniczy GCBA 7/40 z OSP Kruszyn, policja, pogotowie ratunkowe i straż miejska. Akcja trwała 5 godzin i 37 minut – informuje Państwowa Straż Pożarna we Włocławku.
Dokładne przyczyny i okoliczności pożaru wyjaśni postępowanie prowadzone przez włocławskich mundurowych pod nadzorem prokuratora.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie