
Tegoroczne wybory samorządowe odbędą się 16 listopada, a ewentualna druga tura zaplanowana została na 30 listopada. Kampania wyborcza oficjalnie rozpoczęła się 27 sierpnia, gdy decyzja o wyborach ukazała się w Dzienniku Ustaw.
Więcej o nadchodzących wyborach TUTAJ.
Podczas poprzednich wyborów samorządowych we Włocławku o fotel prezydenta miasta walczyło aż 7 kandydatów. Ostatecznie w drugiej turze spotkali się Andrzej Pałucki (SLD) i Łukasz Zbonikowski (PiS). Dogrywka zakończyła się zwycięstwem kandydata SLD. Ilu kandydatów w tym roku zdecyduje się powalczyć o najwyższy urząd w mieście?
Jak na razie oficjalnie swoje kandydatury zgłosili dopiero trzej pretendenci do objęcia fotela prezydenta Włocławka.
Nie jest tajemnicą, że kandydatem PiS będzie Jarosław Chmielewski (PiS). Jego nazwisko znalazło się w gronie 60 kandydatów na prezydentów miast, których pod koniec lipca zatwierdził Komitet Polityczny partii.
Stawiamy na kwestie gospodarcze, na rewitalizację całego miasta a nie pseudo remonty, które są dzisiaj nam proponowane. Zmiany są potrzebne Włocławkowi w każdej dziedzinie – przekonywał w czerwcu Jarosław Chmielewski
Na każdym osiedlu będę rozmawiał z mieszkańcami o ich problemach. Ten program będzie podlegał nowelizacji i korektom – kontynuował Chmielewski.
Włocławska Platforma Obywatelska również już od dłuższego czasu wspiera jednego kandydata, którym jest Marek Wojtkowski - poseł na sejm RP. Już od samego początku Wojtkowski rozpoczął nowatorski sposób prowadzenia kampanii wyborczej. Obecnie prowadzona jest dalsza część konsultacji w ramach programu dla Włocławka. Poseł chcąc trafić do każdego mieszkańca wysyła ankiety, które mają posłużyć do tworzenia i modyfikacji programu wyborczego. Zdaniem Wojtkowskiego to mieszkańcy mają prawo wypowiedzieć się co Włocławkowi jest najbardziej potrzebne.
W ciągu zaledwie dwóch dni za pośrednictwem strony internetowej i Fan Page Facebook wpłynęło ponad 300 różnych sugestii co Włocławkowi najbardziej jest potrzebne – mówi Wojtkowski.
Jak sam przyznaje inicjatywa przez niego podjęta jest dobrze postrzegana przez mieszkańców naszego miasta.
Teraz Wojtkowski i jego sztab wyborczy postanowili zrobić kolejny krok. Do każdego domu zostaną rozesłane koperty z ankietami w których mieszkańcy mogą zaznaczyć płaszczyzny ich zdaniem najbardziej istotnych kwestii dla Włocławka.
Po zliczeniu wszystkich wyników będziemy modyfikować program wyborczy dla Włocławka … modyfikować, gdyż zarysy jego oczywiście są, ale chcielibyśmy w tym programie uwzględnić wszystkie uwagi, sugestie, które napłyną od mieszkańców Włocławka. Na tym polega demokracja partycypacyjna. Chcemy wyjść w sposób otwarty do mieszkańców Włocławka. – kontynuuje Marek Wojtkowski.
Ostatnim kandydatem Komitetu wyborczego Mieszkańcy Włocławka jest Jacek Lebiedziński , obecnie przedsiębiorca i prezes Włocławskiej Inicjatywy Gospodarczej. Podczas poprzednich wyborów zajął w pierwszej turze piąte miejsce zdobywając nieco ponad 2 proc. głosów.
Będziemy starać się zrobić wszystko aby opłaty lokalne były w tym mieście niższe. Jest wiele możliwości oszczędzania i znalezienia pieniędzy. Na pewno ostatnią rzeczą jaką będziemy robić będzie zwalnianie ludzi … Pieniądze idą w powietrze – mówi Jacek Lebiedziński.
Decyzji nie podjął jeszcze włocławski Sojusz Lewicy Demokratycznej. Tu naturalnym i zarazem najpoważniejszym kandydatem, jest oczywiście Andrzej Pałucki, obecny Prezydent Miasta Włocławka. Przypomnijmy, iż w poprzednich wyborach już w pierwszej turze zdobył blisko 47 % głosów.
Jak sam mówi dla jednej z lokalnych gazet, iż lubi wyzwania, więc jest wielce prawdopodobne, że podejmie się trzeciego już startu w wyborach samorządowych na prezydenta miasta.
W ciągu 8 lat rządów Andrzeja Pałuckiego ilość mieszkańców Włocławka zmalała o 8 tyś. Kłamstwem jest wpajanie ludziom, że to tendecja ogólnopolska, bo ilość Polaków mieszkających w kraju wcale się nie zmniejszyła. W tym czasie ilość podmiotów spadła o 3,5 tysiąca. Andrzej Pałucki obejmował swoje rządy przy bezrobociu 13, może 13,5 %. Na dzień dzisiejszy mamy 20%. – mówi Jacek Lebiedziński.
Jak wybroni się prezydent ? Wysokie bezrobocie i ubóstwo mieszkańców Włocławka, wysokie podatki oraz marnotrawienie publicznych środków (głównie na budowę Browaru B, przystani wodnej, pływającej sceny oraz Stadionu OSiR) to główne zarzuty kandydatów na prezydenta miasta w stosunku do obecnie urzędującego Andrzeja Pałuckiego.
Wygląda na to, iż kampania dla nikogo z kandydatów nie będzie należała do łatwych i może okazać się, że będzie ona znacznie trudniejsza od poprzednich. Jak prezydent odniesie się do zarzutów jakie stawiane są mu przez kontrkandydatów? Pokażą to najbliższe dwa miesiące. Kampania dopiero się zaczyna a już wygląda, iż będzie bardzo gorąca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie