Reklama

Dyrektor włocławskiego szpitala do odwołania?

nWloclawek.pl
23/01/2014 00:00

Medialna burza po śmierci nienarodzonych bliźniąt we włocławskim szpitalu nie ma końca. Głos w tej między innymi sprawie zabrał Stanisław Pawlak, radny Sejmiku Województwa Kujawsko – Pomorskiego.

Według radnego już wcześniej istniały przesłanki mówiące o tym, że włocławska placówka jest źle zarządzana.

27 grudnia 2013 złożyłem interpelację do Marszałka Województwa mówiąc o nieprawidłowościach w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku przez dyrektora Krzysztofa Malatyńskiego – mówi radny Stanisław Pawlak.

Na tę interpelację radny otrzymał odpowiedź od Wicemarszałka Edwarda Hartwicha 15 stycznia bieżącego roku. W odpowiedzi Stanisław Pawlak usłyszał: - Zapewniam Pana Radnego, że wszelkie sprawy szpitala są przedmiotem szczególnej uwagi.

W związku z tą wypowiedzią radny Stanisław Pawlak uważa, że Edward Hartwich powinien być włączony do odpowiedzialności za to co stało się kilka dni później na oddziale położniczym włocławskiego szpitala.

Zobacz także:

Już po sekcji zwłok bliźniąt z Włocławka. Kto jest winien ich śmierci?

Ordynator ze szpitala we Włocławku zawieszony

 

Radny SLD zwrócił uwagę również na to, że obecny dyrektor, Krzysztof Malatyński nigdy nie przedstawił wizji jednostki, a jedyne co wykonał to bez akceptacji załogi obniżył wynagrodzenie blisko 800 osobom o 8 % na okres pół roku, zatrudniając jednocześnie 2 kancelarie z Bydgoszczy planując na ten cel 727 609 zł brutto.

Powyższa decyzja finansowa, w tak trudnej sytuacji szpitala została przeprowadzona kosztem wynagrodzeń pracowników – mówi radny Stanisław Pawlak.

Będziemy na bieżąco śledzić sytuację we włocławskim szpitalu. Jak podała dziś TVN 24 być może w prokuraturze będzie prowadzone „superśledztwo” bowiem zostało wykrytych wiele nieprawidłowości na oddziale położniczym.

Zobacz także:

Obsługa prawna kosztem pacjentów i pracowników włocławskiego szpitala.

Tekst:MF

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do