Reklama

Ile dzieci zmarło na ginekologii? Malatyński odpiera zarzuty

nWloclawek.pl
23/01/2014 00:00

Na zwołanej dziś przez dyrekcję włocławskiego szpitala konferencji prasowej dyrektor placówki Krzysztof Malatyński przedstawił zamierzenia w związku z ostatnimi wydarzeniami na oddziale położniczym.

Dyrektor chciał sprostować pojawiające się w mediach informacje o bliżej niesprecyzowanej liczbie zgonów noworodków oraz dzieci nienarodzonych. Jak stwierdził liczba ta jest we Włocławku niemal dwukrotnie niższa niż wynosi średnia krajowa.

- w szpitalu rodzi się około 1500 – 1600 dzieci rocznie, ilość zgonów okołoporodowych wyniosła w roku 2013 – 5, 2012 – 4 oraz w 2011 – 5 – mówi dyrektor Krzysztof Malatyński.

Według informacji jakie przekazał zarządzający placówką, w szpitalu trwają kontrole. Zlecona przez ministra zdrowia – Bartosza Arłukowicza pod przewodnictwem  konsultanta krajowego w dziedzinie ginekologii i położnictwa – Stanisława Radowickiego oraz druga pod przewodnictwem konsultanta krajowego w dziedzinie pielęgniarstwa położniczego i ginekologicznego - Leokadię Jędrzejewską.

Zobacz także:

Czy we Włocławku doszło do serii lekarskich błędów.

Dyrektor włocławskiego szpitala do odwołania

Podobne kontrole zostały zlecone także na poziomie wojewódzkim.

Ja stwierdza dyrektor, w chwili obecnej wszystkie te kontrole trwają i nie ma żadnych ustaleń końcowych. Organy kontrolne nie wskazały na obecnym etapie uchybień organizacyjnych, które mogłyby mieć wpływ na śmierć dzieci nienarodzonych.

Podjąłem decyzję iż za ostatnie trzy lata dokumentacja szpitalna zostanie skontrolowana – mówi dyrektor włocławskiego szpitala – jeżeli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości  co do prawidłowości postępowania personelu, dokumentacja zostanie przekazana prokuraturze – dodaje.

Tekst:MF

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nWloclawek.pl




Reklama
Wróć do