
Majówka 2020 w dobie kororonawirusa nie będzie przypominała tych z lat poprzednich. Pikniki, imprezy plenerowe, wyjazdy czy grillowanie ze znajomymi tak wyglądały nasze majówki. Jak będzie teraz? Jeśli będziemy chcieli zrobić grilla to zostaje nam jedynie taki na własnej posesji i tylko z najbliższymi domownikami. Impreza ze znajomymi przy grillu w publicznych miejscach odpada.
Pandemia koronawirusa zmieniła nam wiele a w wielu dziedzinach prawie wszystko. Kiedyś majówkę mogła nam popsuć jedynie pogoda ale i z tym wielu z nas potrafiło sobie poradzić. Wyjeżdżaliśmy w góry, nad morze a i wielu z nas korzystało z organizowanych imprez plenerowych. Byli również zwolennicy biesiadowania przy grillu.
W latach poprzednich przed pandemią koronawirusa legalnie wolno było grillować na własnej posesji, działce z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.
Covid-19 pokrzyżował plany wielu z nas. Choć od ponad tygodnia mamy otwarte parki, lasy czy bulwary to grillowanie w miejscach publicznych jest zabronione. Łamanie przepisów wiąże się z surowymi mandatami.
Od 20.04.2020 roku, można się przemieszczać w celach rekreacyjnych, ale należy pamiętać o zakazie gromadzenia się.
Dlatego też w dobie koronawirusa pozostało nam grillowanie na własnej posesji jedynie z domownikami. Nie można biesiadować ze znajomymi, gdyż zakaz zgromadzeń nadal obowiązuje.
Pamiętajmy również iż grillowanie na balkonach jest również zabronione.Regulują to regulaminy wielu spółdzielni mieszkaniowych. Chodzi o to by nie dymić sąsiadom czy zakłócać spokoju.
Mandat w wysokości 500 zł można otrzymać za złamanie zasad związanych z Covid-19. Policja może także w szczególnych przypadkach zgłosić sprawę do inspekcji sanitarnej. Tam można się spodziewać znacznie wyższej kary od 5 do nawet 30 tysięcy zł.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie