A. Pałucki: "...staniemy się przedmieściem Brześcia...". Gorąca dyskusja na sesji absolutoryjnej we

Gorąca dyskusja oraz naprzemienna polemika towarzyszyły kolejnej sesji Rady Miasta Włocławek. Radni większością głosów udzielili Prezydentowi Włocławka absolutorium za wykonanie budżetu w 2016r. Doroczna ocena pracy odbywała się przy ostrej krytyce radnych opozycyjnych oraz przy przychylnych komentarzach koalicji. Za udzieleniem absolutorium Prezydentowi Markowi Wojtkowskiemu zagłosowało 13 radnych, a 11 było przeciw ( klub PiS i  radny, były prezydent Andrzej Pałucki, radny Rafał Sobolewski był nieobecny na sesji).

W dniu 22 czerwca 2017 r. w Urzędzie Miasta Włocławek odbyły się obrady XXXII sesji Rady Miasta Włocławek. Radni dyskutowali nad udzieleniem absolutorium dla Prezydenta Miasta Włocławek za 2016 rok.

Uchwalony przez radę budżet miasta na 2016 rok po uwzględnieniu zmian dokonywanych w ciągu roku przewidywał plan dochodów w wysokości 610,7 mln zł. Dochody zrealizowano w kwocie 600,00 mln zł co stanowi 98, 2%. Dochody bieżące wykonane zostały na poziomie 581,3 mln zł co stanowi 99, 1% planu, natomiast dochody majątkowe wykonane zostały na poziomie 18,6 mln zł (tj. 77,7 planu). Plan wydatków wynosił 630,4 mln zł. Wydatki ogółem zrealizowano w kwocie 582,7 mln zł. co stanowi 92,4 %.

Wykonanie budżetu zostało pozytywnie ocenione przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Również pozytywną opinię wydała Komisja Rewizyjna.

Podjęcie uchwały poprzedziła dyskusja nad ubiegłorocznym budżetem. Rozpoczęła się wymiana zdań między radnymi, którzy byli za udzieleniem absolutorium i przeciw. W pewnym momencie poziom dyskusji przybrał formę wzajemnego przekrzykiwania się i przerywania sobie nawzajem. Radni Klubu PiS mówili o decyzjach prezydenta mających w ich opinii negatywny wpływ na budżet. Dlatego właśnie skrytykowali działania prezydenta.

Szef radnych klubu PiS Jarosław Chmielewski zarzucił prezydentowi brak działań w zakresie rozwoju gospodarczego:

Tych obietnic przedwyborczych w sprawie ożywienia gospodarczego Pana Prezydenta nie widać. Przypomnę, że w ubiegłym roku firmy wyprowadziły się do brzeskiej strefy gospodarczej. Oczekiwaliśmy konkretów dla miasta. Przyzna Pan, że wykonanie budżetu inwestycyjnego jest mizerne.

Chmielewski wspomniał o przedszkolu nr 30, które budowano zbyt długo i drogo i o Miejskiej Grupie Zakupowej, która jego zdaniem nie przyniosła efektów, a wręcz odwrotnie to spółki według niego ponoszą dodatkowe koszty. Za niedopuszczalne uważa zakup samochodów przez Prezydenta Włocławka.

Janusz Dębczyński wiceprzewodniczący Rady Miasta z PiS zwrócił uwagę na kwestię rozwoju miasta.

My nie tylko krytykujemy, że nie wykonano zadań, ale nie ma perspektyw na dobry rozwój miasta – mówił Dębczyński.

Na koniec podsumował „Ja mam nieodparte wrażenie, że Prezydent Marek Wojtkowski na tych wakacjach to już jest od 2 lat”.

Przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Kukucki zabierając głos oznajmił, że ma odczucie, że „jest obecnie stagnacja a nie rozwój miasta” na tle poprzednich wykonanych budżetów i że jest to różnica bardzo istotna.

Wsłuchując się jednak  w wypowiedzi wszystkich radnych nadmienił, że PiS udzieliło absolutorium prezydentowi Wojtkowskiemu za rok 2015 pomimo, że wydatki budżetowe wykonano w 93 %, a na inwestycje wydatkowano zaledwie 50 mln zł. Skierował pytanie do radnych PiS czemu nie chcą zagłosować nad udzieleniem absolutorium, kiedy budżet jest wykonany w 98 % a wydatki inwestycyjne na poziomie 61 mln zł. ?

Przed podjęciem uchwały w dyskusji nad ubiegłorocznym budżetem udział wzięli radni Platformy Obywatelskiej, którzy chwalili działania prezydenta.

Radna Agnieszka Chmielewska nadmieniła, iż mimo drobnych problemów realizacja budżetu wypadła dobrze i mieszkańcy jej zdaniem dostrzegają poprawę realizowanych przedsięwzięć w najbliższym otoczeniu.

Radna Katarzyna Zarębska wyraziła zdziwienie, że radni PiS nie widzą zmian w rozwoju miasta. Podziękowała w imieniu mieszkańców Małego Południa prezydentowi za zrealizowane inwestycje.

Radna Ewa Szczepańska była zaskoczona, że PiS chce zagłosować przeciw swoim projektom.

Radna Olga Krut-Horonziak zaapelowała do prezydenta Marka Wojtkowskiego.

Niech w tych okienkach medialnych Pan nie występuje niemalże jako twórca Brzeskiej Strefy Ekonomicznej i tej wielkiej firmy, która planuje zatrudnienie 1000 miejsc pracy i poinformuje mieszkańców, że nie brał Pan udziału w negocjacjach i w jakichkolwiek sprawach, które doprowadziły do ulokowania tak wielkiej firmy. Proszę nie wchodzić do samorządu brzeskiego, bo to jest tylko i wyłącznie zasługa władz samorządowych z burmistrzem Brześcia Kujawskiego na czele. Jeżeli samemu nie umie się znaleźć, wynegocjować i utworzyć nawet wewnątrz miasta nowych miejsc pracy to jest wręcz niestosowne podwieszanie się pod czyjąś wielką pracę, wielkie zabiegi i sukces.

Po dyskusji przystąpiono do głosowania. Za udzieleniem absolutorium prezydentowi Markowi Wojtkowskiemu zagłosowało 13 radnych, a 11 było przeciw ( klub PiS i  radny, były prezydent Andrzej Pałucki, 1 radny Rafał Sobolewski był nieobecny na sesji).

Zapytaliśmy byłego prezydenta Andrzeja Pałuckiego czy obowiązywała dyscyplina klubowa i dlaczego negatywna decyzja w zakresie absolutorium dla Prezydenta Włocławka?

Klub znał moje stanowisko, nie było dyscypliny klubowej i nikogo nie zaskakiwałem. Jesteśmy jednym klubem. Klub szanuje moje poglądy i odwrotnie. Tym razem się różniliśmy. Ja głosowałem za przyjęciem sprawozdania finansowego, bo w mojej ocenie było ono przez Panią skarbnik i służby poprawnie wykonane co potwierdziła RIO, a są to fachowcy wysokiej klasy. Nie zgadam się z prowadzeniem niektórych spraw w mieście. Po prostu uznałem, że prezydent nie zasługuje na absolutorium. Mam zastrzeżenia co do prowadzenia gospodarki komunalnej i pozyskiwania inwestorów zewnętrznych. Prezydent się chwali, a dyrektor opłacany pieniędzmi samorządowymi przekazuje potencjalnych inwestorów do Brześcia Kujawskiego, a więc w takiej technologii staniemy się przedmieściem Brześcia a nie odwrotnie - wyjaśnił były prezydent Andrzej Pałucki .

Prezydent Marek Wojtkowski po głosowaniu podziękował wszystkim swoim współpracownikom oraz radnym.

Wszystkie głosy krytyczne biorę jako wyznacznik mojej pracy i jako wskazówkę do dalszej pracy na najbliższy rok – podsumował Wojtkowski.