
Natalia ma 13 lat i mieszka w Brześciu Kujawskim. Tańczy od piątego roku życia. Talent rozwija w Studio Dance we Włocławku. Jej trenerką od lat jest Pani Judyta Witkowska. Baletu uczy się pod okiem Pani Iriny Griszczuk, a poza tym jest najmłodszym tancerzem poznańskiego Młodzieżowego Teatru Tańca "Inaczej". Trenuje różne style: disco dance, freestyle, hip-hop, jazz,taniec klasyczny a także elementy break dance, locing i poping. O tym jak rozpoczęła się jej przygoda z tańcem rozmawiamy ze zdobywczynią 40 medali na Mistrzostwach i Ogólnopolskich Turniejach Tańca Natalią Mrozińską.
Jak to się stało, że zaczęłaś tańczyć?
N: Podobno tańczyłam zawsze. Mama się śmieje, że jeszcze zanim nauczyłam się chodzić, poruszałam się w rytm muzyki.
A kiedy rozpoczęłaś naukę tańca, ile miałaś lat?
N: Mając 5 lat zaczęłam uczyć się tańca towarzyskiego. Jednak prawdziwa przygoda z tańcem zaczęła się rok później, gdy zaczęłam trenować taniec nowoczesny. To w nim tak naprawdę się odnalazłam.
Czym to było spowodowane, może wynika to trochę z twojego charakteru?
N: Owszem, taniec ten jest żywiołowy, treningi, chociaż wyczerpujące, nie męczyły mnie, wręcz przeciwnie, dawały dużo satysfakcji. Ponadto zaczęły się występy, np. na meczach Anwilu, wyjazdy na turnieje.
Taniec nowoczesny - to dość ogólnie. Jakie style taneczne trenujesz?
N: disco dance, freestyle, hip-hop, jazz,taniec klasyczny a także elementy break dance, locing i poping.
Dużo tego. Czy trenujesz w jakiejś szkole tańca?
N: Uczęszczam do Studia Dance Pani Judyty Witkowskiej, która od lat jest moją trenerką, baletu uczę się pod okiem Pani Iriny Griszczuk, a poza tym jestem najmłodszym tancerzem poznańskiego Młodzieżowego Teatru Tańca "Inaczej".
Powiedz nam coś o swoich osiągnięciach
N: Do tej pory zdobyłam 40 medali na Mistrzostwach i Ogólnopolskich Turniejach Tańca.
Twój największy sukces?
N: Myślę, że 40 medali, to już ogromny sukces, ale pamiętam, że najbardziej cieszyłam się z 3 złotych medali zdobytych na Mistrzostwach Ekstraklasy w Tańcu Sportowym w Łodzi. Zajęłam wtedy pierwsze miejsca w kat. disco-dance, freestyle i hip-hop.
Niewątpliwie osiągnęłaś w tańcu bardzo wiele. Jaka jest Twoja cena sukcesu?
N: Z pewnością wielogodzinne treningi kilka razy w tygodniu zabierają mnóstwo czasu, który mogłabym przeznaczyć na coś innego. Ale taniec, to moja pasja i nie zamieniłabym tych chwil np. na siedzenie przed komputerem. Czeka mnie teraz wyjątkowo pracowity czas. Zaczyna się okres turniejowy ze Studio Dance, z poznańskim teatrem przygotowujemy spektakl pt. "Między piekłem a niebem", którego premiera odbędzie się jesienią, a w maju wyjeżdżam z grupą baletową Pani Iriny na Ukrainę.
Czy jest coś, co na koniec mogłabyś poradzić dziewczynom, które dopiero zaczynają swoją karierę?
N; Wszyscy, którzy chcą tańczyć, muszą liczyć się z tym, że oprócz talentu, trzeba włożyć w to dużo pracy. Ale myślę, że jeśli robi się to, co się kocha, nie będzie stanowiło to problemu.
Dziękuję za rozmowę i życzę Ci powodzenia w dalszej karierze tanecznej
N; Dziękuję bardzo i życzę wszystkim Wesołych Świąt.
Ile jest w Polsce nieoszlifowanych diamentów, fantastycznych młodych talentów, czekających na odkrycie i realną motywację do dalszej pracy, by być coraz lepszym w swojej pasji, która nierzadko stanowi dla nich całe życie? Pewnie wiele.
Natalia jest właśnie takim diamentem, który został już odkryty i świeci pełnią blasku.
Zapraszamy również do galerii zdjęć!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie