
Gotowanie to Jej pasja. Kulinarny debiut ma już za sobą. Gdzie szuka inspirujących przepisów – wymyśla je sama czy szuka w książkach kucharskich? Porozmawialiśmy z uczestniczką BB i MasterChef Moniką Brochacką-Goździalską by dowiedzieć się nieco więcej na temat jej kulinarnego hobby.
Czym jest dla Ciebie gotowanie?
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z gotowaniem?
Przygodę z gotowaniem zaczęłam w wieku 12 lat. Od kiedy pamiętam, najbardziej lubiłam czas spędzony w kuchni. W 2012 roku wzięłam udział w pierwszej edycji programu MasterChef, który pogłębił moją pasję do gotowania. Nigdy nie spodziewałam się, że wyjdę z czterech ścian mojej własnej kuchni i pokażę moją pasję szerokiej publiczności. To dzięki programowi prowadzę bloga oraz internetowy program kulinarny. Spełniam się w tym co kocham.
Moja kuchnia jest dla wszystkich, jako mama mam na uwadze również dzieci, które są bardzo wymagające i trudno im dogodzić. Wyznaję zasadę, że nie musi być drogo aby smakowało. Dziś żyjemy bardzo szybko, dlatego nasza kuchnia musi być dostosowana do czasu, co nie znaczy zła. Dania które dla Was przygotowałam, są smaczne i oczywiście zdrowe.
Jaką lubisz kuchnię?
Włoską, Japońską, Polską mogę tak wymieniać. Lubię taką jaki mam dzień:) Wchodzę do sklepu bez listy , a tam doznaję olśnienia i już wiem co na obiad:)
Jak wygląda Twój zwykły dzień?
Jak każdej mamy. Poranne wstawanie, śniadanie, potem wiozę dzieci do szkoły. Dom, psy, blog zwierzęta i trening wieczorny bez którego nie umiem się obyć.
Czy gotowanie to Twoja jedyna pasja?
Nie, jest nią moda. Wiele lat byłam modelką , dziś modą się bawię. Kocham jazdę na nartach, wtedy czuję adrenalinę. Należę do zwariowanych osób i życie biorę pełną garścią.
Twój pierwszy występ kulinarny przed publicznością?
Masterchef, emocje, godziny wyczekiwania. Dziś wiem jedno 14 MC to była przygoda życia, która nadal trwa:) A ja korzystam z każdej sekundy. Mój blog zobaczyło w lutym ponad 2,5 mln ludzi myślałam, że oszaleje:)
Kto jest Twoim idolem kulinarnym?
Gordon R myślę, że to Mega Gość!!!
Jaki jest Twój niezawodny specjał kulinarny?
Nie wiem:) Każdego dnia gotuję coś innego i moim bliskim smakuje. Moja kuchnia to karta na życzenie:) Dzieci i mąż wyznaczają trendy każdego dnia:)
Do kogo skierowane są Twoje przepisy – do osób, które umieją gotować, czy także do tych, które w kuchni stawiają dopiero pierwsze kroki?
Moją kuchnię kieruję do osób które nie mają super doświadczenia w kuchni. Osób które nie mają super dużo pieniędzy na kuchnię ą i ę. Dla zwykłych ludzi takich jak ja. Dla kobiet, mężczyzn i dzieci. A dzięki temu, że sama jestem mamą wiem, że musi być zdrowo.
Gdzie szukasz inspirujących przepisów – wymyślasz je sama czy szukasz w książkach kucharskich?
Przepisów szukam wszędzie, w książkach kucharskich w internecie, w trakcie podróży zapamiętuje smaki i staram się przygotować w domu.
Co mogłabyś poradzić osobom, które planują założyć bloga kulinarnego?
Początki bywają trudne jak wszędzie, ja sama na początku mówiłam mężowi. Zobacz mam tylko dwa zdjęcia i dwa przepisy, a On zawsze mówił niedługo będzie ich 103 nie martw się. Potem zawsze jest już z górki, pierwsze komentarze, które budują i ludzie po drugiej stronie piszący bardzo dużo wiadomości. Szanuje swoich odbiorców i to co robię, robię z myślą o ludziach po drugiej stronie:) Uwielbiam Modelową daje mi dużego kopa:) Każdemu życzę spełnienia, a blogi to fajna zabawa, ale też obowiązek i ciężka sumienna praca.
Zbliża się Wielkanoc. Co będzie gościło na Twoim stole wielkanocnym?
Na Wielkanoc, będzie klasyka. Nóżki w galarecie, żurek, sałatka jarzynowa. Na pewno odpalę wędzarnie i będą wędzone wędliny. Ostatnio mam totalnego świra na tym punkcie,. Będą bazie i dekoracje wykonane przez dzieci. W lany poniedziałek tym razem znowu czeka mnie zalany dom:) Pogoda nie jest odpowiednia – śmieje się Monika. Ale najważniejsze jest to że spędzę je z rodziną , bez której nie ma NIC.
Monice i Naszym Czytelnikom życzymy
Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych
Pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie
rodziny i wśród przyjaciół
oraz wesołego Alleluja!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie