
Tańcem, śpiewem i figlami kończą okres karnawału.
„Chodzenie z kozą” od lat to ich kultywowanie tradycji, które przechodzi z pokolenia na pokolenie. W ramach obchodów zapustnych odbywa się zabawa taneczna zwana podkoziołkiem.
W dniu 13 lutego przyjaciele Kozy z Kruszyna bawili się w Karczmie w Kruszynie kultywując tradycje kujawskie.
W wydarzeniu wzięli udział: Starosta Roman Gołębiewski wraz z małżonką, przewodniczący Rady Gminy Zbigniew Reniecki, zastępca wójta Elżbieta Grzegórska, radni Gminy Włocławek, ks. kan. mgr Łukasz Grabiasz, proboszcz parafii NMP Królowej Polski w Kruszynie, ks. mgr Rafał Marczewski.
Zaproszeni goście złożyli gratulacje, życzenia i vouchery na działalność grupy zapustnej z Kruszyna. Milą niespodzianką było na początku imprezy pojawienie się przedstawicieli Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego na czele z dr Katarzyną Waszczyńską wraz ze studentami, które przekazały organizatorom wydaną książkę pt „ Zapusty na Kujawach”, Szkice Etnograficzne pod redakcją Aleny Leshkevich, Katarzyny Waszczyńskiej. Autorzy koncentrują się w niej między innymi na świętowaniu zapustów związanych z chodzeniem z kozą oraz zabawą zwaną podkoziołkiem. Twórcy opisują zapustników między innymi z Kruszyna, Lubania czy z Lubrańca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie