Gdy emocje po rozstaniu już opadną, być może pojawia się myśl “moje dziecko powinno mieć pełną rodzinę”, więc zaczynasz brać pod uwagę opcję powrotu do partnera. Może to wynikać z Twoich przemyśleń, sugestii znajomych lub rodziny.
Dobrze, że myślisz o swoim dziecku i chcesz dla niego jak najlepiej, to zrozumiałe, ale odpowiedz sobie najpierw na pytania:
Czy będę szczęśliwy żyjąc ze swoim partnerem? Czy to co było powodem rozstania, diametralnie się zmieniło i nie ma już tego problemu?
Czy moje dziecko widząc rodziców razem, żyjących ze sobą, ale mentalnie obok siebie będzie szczęśliwe? Czy widząc jaki wysiłek sprawia rodzicom wspólne mieszkanie, będzie się prawidłowo rozwijać?
Czy chcę ponownie założyć rodzinę, bo czuję, że powinienem, czy dlatego, że tego naprawdę pragnę?
Co zrobię jeśli okaże się, że to nie była jednak dobra decyzja? Czy biorę to pod uwagę i mam awaryjny plan?
To ważne, aby wiedzieć z jakimi intencjami chcemy powrócić do partnera. Gwarantuję Ci, że dziecko będzie szczęśliwe, kiedy przebywa wśród szczęśliwych rodziców niezależnie od tego gdzie mieszkają, a nie w domu w którym pozornie wszystko jest dobrze i jedyne, co się zmieniło to fakt, że mieszkacie razem.
Dziecko czuje emocje rodziców, więc możesz mówić mu, że wszystko jest dobrze, ale jeśli z Waszego zachowania będzie wynikało coś zupełnie innego, nie będzie czuło się bezpiecznie. Uważaj, bo możesz zbudować błędny obraz relacji.
Jeśli między Tobą, a partnerem wszystko układa się na nowo, zrozumieliście, co było nie tak i pracujecie nad relacją, to jesteście na dobrej drodze, żeby ponownie stworzyć “dom”. Dobro dziecka to także Wasze wspólne dobro, pamiętaj o tym.
Życzę Ci powodzenia w budowaniu dalszych relacji z dzieckiem i byłym partnerem.
Katarzyna Poczekajewicz
Doradca Twojego Przedszkola
Pedagog, logopeda, właściciel portalu SuperPrzedszkola.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie