
Znikoma liczba ofert pracy we Włocławku i okolicach. Do tej pory zwolnienia grupowe w PUP we Włocławku zadeklarowała jedna z podwłocławskich firm gastronomicznych, która zredukowała zatrudnienia o połowę. O bezrobociu, zwolnieniach grupowych, ofertach pracy i powrotach do kraju rozmawiamy z Anną Jackowską z-cą dyrektora PUP we Włocławku.
O powrotach z zagranicy, bezrobociu, zwolnieniach grupowych, nawet o połowę pracowników w firmie, ofertach dla bezrobotnych rozmawiamy z Anną Jackowską zastępcą dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy we Włocławku.
Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku w dobie walki z koronawirusem zauważa, powroty Polaków do kraju.
Żaden program rządowy „powroty” nie zadziałał tak jak pandemia, bo naprawdę dużo osób wróciło i rejestruje się dzisiaj, nawet ci w kwarantannie mogą to zrobić elektronicznie. Mamy wzmożoną rejestrację tych osób - mówi zastępca dyrektora Anna Jackowska.
Jak podkreśla Pani Anna Jackowska od kwietnia rozpoczęła się wzmożona rejestracja. W marcu nie było widać wzrostu ponieważ właśnie w marcu PUP prowadził programy aktywizacyjne i szkolenia, roboty publiczne, staże i dużo osób wyłączono z rejestru bo wzięło udział w programach.
Od początku kwietnia w PUP jest wzmożona rejestracja, szczególnie osób, które miały umowy cywilno-prawne, zlecenia o dzieło, natomiast wiele osób na umowę o pracę jest na zwolnieniach lekarskich. Wiele osób jak się skończą wypowiedzenia, chorobowe to według dyrektor stawi się w PUP.
Ten proces przyrostu bezrobotnych będzie obserwowany jeszcze długo. Trzeba się pożegnać, że w skali Polski mamy bezrobocie jednocyfrowe, to dwucyfrowe jest nieuniknione. Przyrost bezrobocia wyraźny nastąpi na przestrzeni kolejnych miesięcy - dodaje zastępca dyrektora Anna Jackowska
Niektórzy pracodawcy zastanawiają się co czynić obecnie w sytuacji epidemicznej. Jedni obniżają etaty na 3/4 a nawet na 1/8, niektórzy czekają na pomoc państwa w ramach programów rządowych.
Jak nadmieniła zastępca dyrektora zwolnienia grupowe, które pracodawca ma obowiązek zgłosić do PUP jak do tej pory wpłynęło tylko jedno i jest to firma podwłocławska, gastronomiczna, która zatrudnia kilkadziesiąt osób i zmniejszyła obsadę o połowę. Firmy uzależniają zwolnienia od tego jak długo będzie trwała izolacja.
Na koniec marca 2020 r. w powiecie grodzkim we Włocławku - miasto zarejestrowanych było 4241 osób, a w ziemskim 4708.
Tymczasem ofert dla bezrobotnych od połowy marca jest jak na lekarstwo – 24 miejsca pracy. Dotyczą miejsc pracy stacji paliw, jako operator urządzeń rozlewczych, stanowisko w zakładzie gospodarki komunalnej, pracownik marketu, ślusarz, spawacz. Dla porównania w innych miesiącach było nawet od 300 do 400 ofert pracy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie