
Jak poinformował włocławski ratusz podpisany został list intencyjny ze skandynawską firmą Tergo Power. List dotyczy budowy w strefie przemysłowej Włocławka ekologicznej elektrociepłowni opalanej słomą. Włocławski magistrat twierdzi, że jeśli inwestycja dojdzie do skutku spółka MPEC zaoszczędzi 7,5 mln zł rocznie. Kulisy rozmów z przedstawicielami firmy ujawnia były już prezes MPEC Jacek Kuźniewicz, który obawia się, że inwestycja może pociągnąć za sobą redukcję zatrudnienia i wzrost kosztów ciepła dla włocławian.
Prezydent Włocławka Marek Wojtkowski oraz prezes MPEC Andrzej Walczak podpisali z przedstawicielami skandynawskiej firmy TergoPower list intencyjny w sprawie budowy w strefie przemysłowej miasta ekologicznej elektrociepłowni opalanej słomą o mocy około 50 MW. Jednocześnie ratusz poinformował, że jeśli inwestycja dojdzie do skutku, spółka MPEC zaoszczędzi 7,5 mln zł rocznie, a włocławianie będą oddychać mniej zanieczyszczonym powietrzem
Włocławek może być jednym z pierwszych polskich miast, które będzie miało możliwość pozyskania znaczącego udziału ekologicznego ciepła w oparciu o nowoczesną i sprawdzoną technologię wywodzącą się z krajów skandynawskich. Inwestycja realizowana jest ze środków prywatnych inwestora, pozwoli nam ograniczyć wydatki ze środków publicznych niezbędne dla dostosowania aktualnie istniejących w mieście instalacji ciepłowniczych do wymogów wynikających z przepisów Unii Europejskiej – mówi prezydent Marek Wojtkowski. - Warunkiem, który strony sobie stawiają jest zapewnienie konkurencyjnych cen ciepła w stosunku do tych, które dziś wynikają z zastosowania technologii bazujących na węglu.
Dzięki wykorzystaniu ciepła z instalacji OZE możliwe jest uzyskanie przez MPEC dotacji z Unii Europejskiej na modernizację lub rozbudowę istniejącej sieci ciepłowniczej oraz przyłączanie nowych odbiorców ciepła – podkreśla Andrzej Walczak, Prezes Zarządu MPEC Sp. z o.o. – Dla spółki bardzo istotne jest zachowanie pełnego bezpieczeństwa dla załogi, pewności zatrudnienia i komfortu pracy. Zapewniam, że ta inwestycja nie wpłynie negatywnie na spółkę.
TergoPower to skandynawski inwestor w sektorze energetyki odnawialnej.
Nasza firma przykłada szczególną uwagę nie tylko do stosowania najnowszych technologii, spełniających normy UE, ale przede wszystkim działamy zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. To znaczy, że ważnym elementem naszej działalności są korzyści społeczne i ekologiczne wynikające z każdej planowanej przez nas inwestycji – mówi Marcin Śmiech, Dyrektor Krajowy TergoPower.
Sygnatariusze listu, Miasto Włocławek, MPEC oraz TergoPower deklarują współpracę na etapie przygotowania inwestycji oraz prowadzenia negocjacji szczegółowych zasad współpracy po jej realizacji.
O stanowisko w sprawie zapytaliśmy Jacka Kuźniewicza, który ma nieco odmienne zdanie. Kuźniewicz wręcz obawia się prywatyzacji spółki miejskiej.
Podpisanie tego listu intencyjnego to dobra wiadomość… dla prywatnego inwestora. Rozmowy z tą firmą toczyły się już od stycznia 2018 roku i wówczas stanowisko ratusza było jasne… opóźniać, aby przed wyborami nic nie wyszło na jaw. Taka inwestycja w ekologiczne źródła produkcji energii cieplnej jest potrzebna, ale mogłaby być realizowana z powodzeniem przez MPEC. Jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach, ale pewne moim zdaniem są dwie rzeczy, oto rozpoczyna się proces prywatyzacji spółek komunalnych, bo po realizacji tej inwestycji MPEC stanie się firmą dystrybucyjną, zatrudniającą o 2/3 mniej pracowników niż dziś, pewne jest też to, że ceny ciepła poszybują znacząco do góry, ale w zamian otrzymamy czystszą energię. Proszę zauważyć, iż w komunikacie prasowym z tej doniosłej uroczystości padają iluzoryczne deklaracje oszczędności, żadnych konkretów , a na ile pamiętam negocjacje, które wówczas prowadziliśmy najważniejsze było dobro spółki i mieszkańców. Jak jest teraz..? Niestety obawiam się jednego, iż prawdziwe intencje ukryte są pod uśmiechem zadowolonych prezydenta i prezesa MPEC – twierdzi były prezes MPEC Jacek Kuźniewicz.
O to czy Prezydent Włocławka lub obecny prezes MPEC mają w planach prywatyzację spółki miejskiej zapytaliśmy włocławski magistrat. Pytania w tej sprawie przesłaliśmy również do Prezesa MPEC we Włocławku. Czekamy na odpowiedź.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Skandal jeżeli do tego dojdzie. Gdzie rada miasta gdzie radni!!! Kilku gosci rozgrywa to miasto i jego mieszkańców jak chcą. Może Wawrzonkoski się odezwie w końcu. Taki specjalista od wszystkiego.
Takie są efekty jak wuefista zostaje prezesem
dramat
Elita dorwała się do władzy tylko nie ma czasu na prace
Picie to jest życie. Prawda Panie Prezesie?
Kto ma w tym interes? Ciekawe i to bardzo
Tylko w takim mieście jak Włocławek jest możliwe żeby rządzący działali wbrew mieszkańcom pracownikom spółki nam wszystkim i jeszcze byli wybierani. Za niedługo zapłacimy za ich niekompetencje ze swoich portfeli.
A gdzie Kukucki i jego pryncypał ? Przecież są z SLD to walczyć o ludzi a nie swoją kasę jak się dorwało do władzy ! Po was pozostaną tylko zgliszcza i zadłużone miasto bez perspektyw na rozwój.
Proponuję Urząd też prywatyzować. Ale wtedy nie będzie niektórych
Do sali gimnastycznej a nie do MPEC ! Każdy poprzednik był o niebo lepszy od obecnego.