
W ubiegłym roku nastąpiła zmiana na stanowisku Starosty Włocławskiego. Jak każda zmiana, ta też spowodowała niepokój wśród pracowników starostwa i podległych jednostek. Wszyscy zastanawiają się jakie plany ma nowa władza. Postanowiliśmy o to zapytać nowego Starostę Włocławskiego Romana Gołębiewskiego.
Na pytanie w sprawie współpracy z Prezydentem Miasta Włocławek Starosta Włocławski Roman Gołębiewski odpowiedział, iż jest ona niezbędna dla społeczeństwa na terenie zlokalizowanych jednostek samorządowych.
Miasto i powiat są to 2 przenikające się społeczności. Wielu ludzi z powiatu pracuje w mieście, ale teraz także dużo ludzi z miasta dojeżdża do pracy w powiecie włocławskim, powstają strefy ekonomiczne. Powiat jest naturalnym zapleczem dla miasta a miasto dla powiatu włocławskiego. Uzupełniają się w zadaniach i moim zdaniem ta współpraca jest oczywista przede wszystkim dla dobra mieszkańców powiatu i miasta - mówił starosta Roman Gołębiewski
Kolejne pytanie dotyczyło zmian w strukturze organizacyjnej samorządu i jaki cel przyświecać będzie zmianom.
Co konferencje, spotkanie z dziennikarzami to pytanie pada. Jak państwo widzą minęło już kilka miesięcy mojego urzędowania i żaden kataklizm i czystka nie przeszła. Oczywiście pewne zmiany w najbliższym czasie będą, minimalne pozwalające usprawnić to co zauważyłem, to co w starostwie nie działa tak jak powinno działać w mojej ocenie i mam nadzieję, że przyniesie efekty.- powiedział stanowczo starosta Gołębiewski.
Zapytaliśmy również o dalsze losy pracowników zatrudnionych na czas określony.
W każdym zatrudnieniu kierujemy się przede wszystkim ustawą o pracownikach samorządowych, ale przede wszystkim przydatnością, umiejętnościami, kompetencjami tych osób i to jest głównym kryterium w doborze kadry w starostwie.
Jeszcze raz podkreślam nie było żadnych zwolnień i zatrudnień do tej pory. Pewnie te zmiany będą, wiele też niesie życie w sposób naturalny i my musimy na to reagować.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i zaczęła się czystka i wymiatanie ludzi K... a przyjmowanie kompetentnych HAHA
Kazimierz nie potrafił zrobić porządku to zrobili z nim porządek. Brawo
Zmiany muszą być to naturalne. wybory pokazały że chcemy zmian. Oczywiście na spokojnie i tu pan Starosta ma rację. Z tego co słyszałem to do jakiś zmian już doszło